ATP Halle: 1100. zwycięstwo Rogera Federera. Kei Nishikori i bracia Zverevowie w II rundzie

- Gdy tu przyjeżdżam, czuję się, jakbym wracał do domu. Kocham tutaj grać. Kiedy tu występuję, czuję dodatkową pewność siebie. Na pewno w dobrej grze tutaj pomaga mi także historia, którą tu napisałem - mówił Roger Federer przed startem turnieju Gerry Weber Open. Szwajcar miał prawo być optymistycznie nastawiony. Halle bowiem to jego królestwo. Wystąpił w tej imprezie 14-krotnie, nigdy nie odpadł tu wcześniej niż w ćwierćfinale i aż osiem razy zdobywał tytuł (sezony 2003-06, 2008 i 2013-15). W żadnym innym turnieju nie zwyciężał częściej.

ATP Halle: zwycięskie otwarcie Dominika Thiema, Richard Gasquet lepszy od Gaela Monfilsa

We wtorek Federer rozpoczął rywalizację o dziewiąty tytuł. Miał zmierzyć się z Yenem-Hsunem Lu, lecz Tajwańczyk wycofał się z powodu kontuzji prawego ramienia. Jgo miejsce, jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, zajął Yuichi Sugita. Zmiana rywala nie wpłynęła na grę Szwajcara. Maestro zaprezentował wiele genialnych zagrań, dominował na korcie od początku do samego końca i zwyciężył 6:3, 6:1 w 52 minuty.

Dla 35-letniego Federera to 1100. wygrany mecz w głównym cyklu. W erze zawodowego tenisa więcej zwycięstw (1256) ma jedynie Jimmy Connors. - Doceniam tę liczbę jak nigdy wcześniej. Uważam, że to spektakularne osiągnięcie. Ale sądzę, że mogę wygrać jeszcze o wiele więcej meczów - powiedział tenisista z Bazylei, który o 1001. triumf powalczy w czwartek z Mischą Zverevem. Niemiec w I rundzie wyeliminował Lukasa Lacko.

W śladu starszego poszedł młodszy z braci Zverevów, Alexander. 20-latek, zeszłoroczny finalista zmagań w Halle, w niespełna godzinę pokonał 6:3, 6:2 Paolo Lorenziego. - Kocham grać w Halle. Publiczność tutaj jest wspaniała i zawsze dodaje mi skrzydeł - skomentował rozstawiony z numerem czwartym Niemiec, którego kolejnym rywalem został rodak, Philipp Kohlschreiber, mistrz Gerry Weber Open sprzed pięciu lat.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: To było naszym błędem

Kei Nishikori po raz drugi w ciągu dwóch tygodni, a łącznie piąty raz w siódmej konfrontacji okazał się lepszy od Fernando Verdasco. Tym razem 6:7(7), 6:3, 6:4. Co ciekawe, obaj tenisiści w Halle wystąpią wspólnie w grze deblowej. A w singlu Japończyka będzie czekał teraz pojedynek z Karenem Chaczanowem. Rosjanin we wtorek także w trzech setach ograł Gillesa Simona.

Broniący tytułu Florian Mayer oddał ledwie cztery gemy Benoitowi Paire'owi, który nie dość, że nie przykładał się do gry, to jeszcze wyładował frustrację na rakiecie i ławce dla zawodników. Za swoje zachowanie otrzymał ostrzeżenie, ale wcale go to nie uspokoiło. - Nie było łatwo zachować spokój, ale byłoby to niesprawiedliwe, gdybym przegrał z kimś zachowującym się w taki sposób - skomentował zwykle spokojny i wyważony tenisista z Bawarii. W II rundzie Niemiec zagra z innym Francuzem, Lucasem Pouille'em. Ubiegłotygodniowy triumfator imprezy w Stuttgarcie na otwarcie zmagań w Halle wygrał 1:6, 6:3, 6:4 z Janem-Lennardem Struffem, choć przegrywał ze stratą seta i przełamania.

Tommy Haas, zwycięzca Gerry Weber Open z sezonów 2009 i 2012, wystąpił w Halle po raz 15. i ostatni. Kończący po sezonie karierę 39-letni Niemiec przegrał 4:6, 4:6 z Bernardem Tomiciem. - Ten turniej zachowam w pamięci na zawsze. Święciłem tu ogromne sukcesy i pokonywałem najlepszych. Cieszę się, że mogłem się pożegnać, choć jednocześnie czuję smutek, że nie zaprezentowałem swojego najlepszego tenisa - stwierdził Haas. Tomic tymczasem w 1/8 finału stanie naprzeciw Richarda Gasqueta.

Oznaczony numerem siódmym Roberto Bautista wygrał 6:0, 4:6, 6:2 z Carlosem Berlocqiem i o ćwierćfinał powalczy z nieobliczalnym Dustinem Brownem. Z kolei rywalem Dominika Thiema, turniejowej "dwójki", został Robin Haase. Holender we wtorek okazał się lepszy od Davida Ferrera.

W starciu weteranów 34-latek Michaił Jużny, który w finałowej rundzie kwalifikacji z Yuichim Sugitą obronił 12 meczboli, pokonał 6:3, 7:6(6) 37-letniego Ivo Karlovicia. W II rundzie Rosjanin zmierzy się z młodszym o 15 lat rodakiem, Andriejem Rublowem, posiadaczem dzikiej karty.

Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 1,836 mln euro
wtorek, 20 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Yuichi Sugita (Japonia, LL) 6:3, 6:1
Kei Nishikori (Japonia, 3) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:7(7), 6:3, 6:4
Alexander Zverev (Niemcy, 4) - Paolo Lorenzi (Włochy) 6:3, 6:2
Lucas Pouille (Francja, 6) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 1:6, 6:3, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 7) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:0, 4:6, 6:2
Karen Chaczanow (Rosja) - Gilles Simon (Francja) 6:2, 6:7(2), 6:3
Robin Haase (Holandia) - David Ferrer (Hiszpania) 3:6, 7:5, 6:3
Florian Mayer (Niemcy) - Benoit Paire (Francja) 6:0, 6:4
Mischa Zverev (Niemcy) - Lukas Lacko (Słowacja, Q) 6:4, 6:4
Bernard Tomic (Australia) - Tommy Haas (Niemcy, WC) 6:4, 6:4
Michaił Jużny (Rosja, Q) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:3, 7:6(6)