ATP Halle: Roger Federer w ćwierćfinale po 2,5 miesiącach, kontuzja i krecz Keia Nishikoriego

Poprzedni mecz Rogera Federera z Mischą Zverevem w Halle zakończył się deklasacją. W 2013 roku Szwajcar zwyciężył 6:0, 6:0 w 40 minut. Po dziś dzień to najkrótszy mecz w historii Gerry Weber Open rozegrany od pierwszej do ostatniej piłki. W czwartek, w spotkaniu II rundy tegorocznej edycji imprezy w Westfalii, takiego pogromu nie było. Ale znów wygrał Federer. Tym razem 7:6(4), 6:4 po bardzo ciekawym 90-minutowym widowisku.

ATP Halle: Łukasz Kubot i Marcelo Melo pewnym krokiem w półfinale

Dla Federera (w czwartek pięć asów, 76 proc. wygranych punktów po trafionym przy własnym podaniu, jedno przełamanie, 38 zagrań kończących i 28 niewymuszonych błędów) to 1101. wygrany mecz w głównym cyklu w karierze. Do ćwierćfinału awansował po raz pierwszy od rozgrywanego na przełomie marca i kwietnia turnieju w Miami, w którym triumfował.

- To był całkiem inny mecz niż cztery lata temu - przyznał tenisista z Bazylei. - On od początku świetnie serwował i wywierał na mnie presję. Przy stanie 5:4 w pierwszej partii nie wykorzystałem setboli, ale zachowałem spokój i wygrałem tie breaka, co było bardzo ważne. Po wywalczeniu przełamania w drugim secie poczułem się pewniej i zacząłem się bawić grą. Ostatnio tak czułem się w Miami, więc to dobry znak.

W ćwierćfinale Federer, ośmiokrotny mistrz Gerry Weber Open, zmierzy się z mistrzem z ubiegłego sezonu Florianem Mayerem, z którym grał dotychczas siedem razy i nigdy nie przegrał, tracąc łącznie jednego seta. - Mayer gra inaczej niż moi poprzedni rywale. Często używa slajsa, wchodzi w kort, zmienia rytm akcji. Na trawie jest bardzo niebezpiecznym rywalem - ocenił Helwet.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Cudowny gol piłkarza Dundalk i walka Balotellego

Mayer w czwartek zakończył serię sześciu kolejnych zwycięskich meczów Lucasa Pouille'a, ubiegłotygodniowego mistrza zmagań w Stuttgarcie. Niemiec wygrał 6:7(6), 6:4, 6:3. - Występy tutaj to dla mnie zawsze wyjątkowe przeżycie. Kocham tu grać - skomentował szczęśliwy reprezentant gospodarzy.

Kei Nishikori z powodu kontuzji biodra po zaledwie pięciu gemach skreczował w pojedynku z Karenem Chaczanowem. - Ból poczułem przy stanie 2:2. Niestety, nie mogłem kontynuować gry. Potrzebuję tygodnia przerwy i wszystko powinno być dobrze. Mój występ w Wimbledonie nie jest zagrożony - powiedział Nishikori.

Tym samym w 1/4 finału Gerry Weber Open 2017 dojdzie do konfrontacji dwóch wielkich nadziei rosyjskiego tenisa. 20-letni Chaczanow zagra z młodszym o rok Andriejem Rublowem, który w czwartek wyeliminował innego Rosjanina, 34-letniego Michaiła Jużnego.

Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 1,836 mln euro
czwartek, 22 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Mischa Zverev (Niemcy) 7:6(4), 6:4
Karen Chaczanow (Rosja) - Kei Nishikori (Japonia, 3) 3:2 i krecz
Florian Mayer (Niemcy) - Lucas Pouille (Francja, 6) 6:7(6), 6:4, 6:3
Andriej Rublow (Rosja, WC) - Michaił Jużny (Rosja, Q) 6:0, 3:6, 6:3