WTA Majorka: Caroline Garcia w półfinale, Julia Goerges lepsza od Sabiny Lisickiej

PAP/EPA / LLITERES
PAP/EPA / LLITERES

Francuzka Caroline Garcia pokonała 6:2, 7:6(8) Włoszkę Robertę Vinci i awansowała do półfinału turnieju WTA International na kortach trawiastych na Majorce.

W ubiegłym roku Caroline Garcia (WTA 23) wygrała pierwszą edycję imprezy na Majorce. Teraz w drodze do półfinału straciła jednego seta. W rozgrywanym w ciągu dwóch dni meczu II rundy pokonała 6:3, 6:7(5), 6:2 Słowaczkę Janę Cepelovą (WTA 96). Francuzka mogła zapewnić sobie awans w czwartek, bo prowadziła 6:3, 2:0. Spotkanie zostało przerwane z powodu zapadających ciemności przy 2:2 w III partii i dokończono je w piątek. W ciągu dwóch godzin i 27 minut Garcia posłała dziewięć asów i obroniła 10 z 12 break pointów.

W ćwierćfinale Francuzka pokonała 6:2, 7:6(8) Robertę Vinci (WTA 33). W II partii Garcia wróciła z 3:5 oraz obroniła pięć piłek setowych, dwie przy 5:6 i trzy w tie breaku. W trwającym 91 minut spotkaniu tenisistka z Lyonu zaserwowała dziewięć asów. Naliczono jej 21 kończących uderzeń i 17 niewymuszonych błędów. Vinci miała 21 piłek wygranych bezpośrednio i 18 pomyłek.

Rozstawiona z numerem drugim Anastasija Sevastova (WTA 19) pokonała 7:5, 1:6, 7:6(5) Anę Konjuh (WTA 28). W I secie Łotyszka wróciła z 1:4 po obronie trzech piłek setowych. W III partii Chorwatka serwowała po zwycięstwo przy stanie 5:4. W trwającym dwie godziny i 17 minut meczu Sevastova zaliczyła o jedno przełamanie mniej od rywalki (6-7). Zaserwowała sześć asów, a Konjuh popełniła osiem podwójnych błędów. Obie tenisistki zdobyły po 107 punktów.

Catherine Bellis (WTA 42) wygrała 6:3, 6:2 z Kristyną Pliskovą (WTA 46). W ciągu 62 minut Czeszka zaserwowała osiem asów, ale też cztery razy oddała podanie. 18-letnia Amerykanka awansowała do pierwszego w karierze półfinału w głównym cyklu.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: Zawaliliśmy

Pierwszy po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją barku występ Sabiny Lisickiej (WTA 144) dobiegł końca. Finalistka Wimbledonu 2013 przegrała 2:6, 4:6 ze swoją rodaczką Julią Görges (WTA 54). W II secie 28-latka z Bad Oldesloe wróciła z 1:4. W trwającym 88 minut meczu zaserwowała cztery asy, zdobyła 30 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła cztery z pięciu break pointów.

W półfinale Garcia zmierzy się z Sevastovą, którą rok temu pokonała na Majorce w finale. Bellis spotka się z Görges.

Mallorca Open, Majorka (Hiszpania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 23 czerwca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Anastasija Sevastova (Łotwa, 2) - Ana Konjuh (Chorwacja, 7) 7:5, 1:6, 7:6(5)
Caroline Garcia (Francja, 3) - Roberta Vinci (Włochy, 6) 6:2, 7:6(8)
Catherine Bellis (USA) - Kristyna Pliskova (Czechy) 6:3, 6:2
Julia Görges (Niemcy) - Sabina Lisicka (Niemcy, WC) 6:2, 6:4

II runda gry pojedynczej:

Caroline Garcia (Francja, 3) - Jana Cepelova (Słowacja, Q) 6:3, 6:7(5), 6:3

Komentarze (5)
avatar
Baseliner
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Goerges wygrane tutaj to pierwsze zwycięstwa na trawie od... 2012 r. 
avatar
Lovuś
24.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Any. Po cichu liczę, że na Wimblu znów z Magdą zagra w deblu, bo teraz na trawie to Konjuh prezentuje się bardzo dobrze.