Rosjanin Danił Miedwiediew przegrał mecz II rundy podczas wielkoszlemowego Wimbledonu z Belgiem Rubenem Bemelmansem. Pięciosetowa batalia na korcie dostarczyła kibicom ogromnych emocji, ale spotkanie zakończyło się w atmosferze skandalu.
21-letni tenisista z Moskwy po przegraniu dwóch pierwszych setów, odrobił straty i doprowadził do remisu. W piątym secie Miedwiediew prowadził 2:0, lecz przegrał pięć gemów z rzędu i ostatecznie poległ w decydującym secie 3:6, odpadając z turnieju.
Po meczu rosyjski tenisista podszedł do sędziego, wyjął portfel i zaczął rzucać w jego kierunku monety. Wcześniej - w trakcie gry - pogromca Stana Wawrinki w I rundzie londyńskiego turnieju miał wiele uwag do pracy arbitra.
Just bizarre!
— BBC Sport (@BBCSport) 5 lipca 2017
Here is the very latest on Daniil Medvedev's coin-throwing incident ➡ https://t.co/lNG2l09cEh #Wimbledon pic.twitter.com/uN8g32oEec
Skandaliczne zachowanie Rosjanina wywołało burzę w sieci. Miedwiediew wprawdzie przeprosił za to, że sugerował przekupstwo, ale nie zatrzymało to lawiny krytycznych komentarzy internautów pod jego adresem.
W ubiegłym roku władze ATP ukarały 21-latka za niesportowe zachowanie na turnieju w ATP Challenger Tour w Savannah. Moskwiczanin został wówczas zdyskwalifikowany za rasistowskie uwagi na temat ciemnoskórej arbiter tego spotkania, jak również ciemnoskórego Donalda Younga, z którym rywalizował na korcie.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Fornal: Dokonaliśmy niemożliwego. Bardzo ciężko będzie to pobić