Magda Linette bardzo rzadko decyduje się na start w grze podwójnej, głównie w turniejach wielkoszlemowych. Tym razem Polka zagrała u boku Marii Sanchez, ale w przeciwieństwie do Australian Open i Rolanda Garrosa (w obydwu przypadkach poznanianka dochodziła do II rundy), ta współpraca trwała tylko jeden mecz.
Para polsko-amerykańska przegrała po ponad dwugodzinnej walce z Olgą Sawczuk i Nadią Kiczenok. Ukrainki szybko wygrały I seta 6:2, a w drugim objęły prowadzenie 4:1, kiedy Linette i Sanchez rzuciły się do kontrataku. Najpierw wyrównały stan pojedynku, później nieskutecznie serwowały po wygraną, aż o wyniku musiał zadecydować tie-break.
W nim Polka i Amerykanka prowadziły już 6-1, jednak nie wykorzystały żadnej z pięciu piłek setowych. Udało im się to dopiero przy siódmej okazji i wygrały w tej rozgrywce 10-8. W decydującej odsłonie prędko przełamały serwis Sawczuk i zbudowały małą przewagę, jednak końcówka należała do rywalek.
Od stanu 2:4 Ukrainki wygrały cztery gemy z rzędu, oddając Linette i Sanchez zaledwie cztery punkty i awansowały do II rundy. W niej zmierzą się z Elise Mertens i Demi Schuurs, które wyeliminowały rozstawione z "10" Yifan Xu i Gabrielę Dabrowski.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w deblu kobiet 1,820 mln funtów
czwartek, 6 lipca
I runda gry podwójnej:
Olga Sawczuk (Ukraina) / Nadia Kiczenok (Ukraina) - Magda Linette (Polska) / Maria Sanchez (USA) 6:2, 6:7(8), 6:4
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży (WIDEO)