Roger Federer przyjechał do Montrealu po sześciu latach. "Największe znaczenie miał dla mnie 2009 rok"

Roger Federer przyjechał do Montrealu po sześciu latach nieobecności. Chociaż Szwajcar dwukrotnie wygrał zawody Rogers Cup, ani razu nie uczynił tego w mieście położonym w prowincji Quebeck.

Karolina Konstańczak
Karolina Konstańczak
PAP/EPA / ERIK S. LESSER

Roger Federer po raz ostatni wystąpił w turnieju Rogers Cup w 2014 roku (wówczas impreza odbywała się w Toronto), natomiast do Montrealu przyjechał po sześciu latach nieobecności (oba miasta organizują zawody na przemian). Szwajcar dotychczas dwukrotnie wygrał tę imprezę. W 2004 roku pokonał w finale Andy'ego Roddicka a dwa sezony później Richarda Gasqueta.

Federer oba tytuły zdobył w Toronto. W Montrealu tylko raz zagrał w finale, jednak w 2007 roku lepszy od niego okazał się Novak Djoković.

- Pamiętam pojedynek z Djokoviciem w 2007 roku i spotkanie z Gastonem Gaudio, w którym obroniłem meczbola - powiedział Federer. - Tak szczerze, te obrazy są jednak trochę zamazane. Największe znaczenie miał dla mnie rok 2009. Wówczas moje córki skończyły dwa tygodnie.

- Odbyliśmy wspólnie, jako rodzina, naszą pierwszą podróż. Córki właśnie otrzymały paszport i mogły ze mną przylecieć. Pamiętam, że spędziliśmy wspólnie wspaniały czas, a ja mogłem się sprawdzić w roli ojca. Wszystko wymykało mi się spod kontroli, jednak w dobrym tego słowa znaczeniu. Miało to miejsce tutaj, w Montrealu, więc to miasto zawsze będzie miało dla mnie szczególne znaczenie. W tym roku przyleciałem bez rodziny, więc czuję się inaczej. Jest nieco ciszej. Planuję w wolnym czasie odpoczywać i jak najwięcej spać.


Federer został zapytany o absencję swoich największych rywali. Novak Djoković i Stan Wawrinka przedwcześnie zakończyli sezon, natomiast Andy Murray i Marin Cilić nie przyjechali do Montrealu. Cała czwórka zmaga się z problemami zdrowotnymi.

- Mam nadzieję, że tendencja do przedwczesnego zakończenia sezonu nie będzie się utrzymywać. Najpierw taką decyzję podjął Novak, a potem Stan, który być może będzie potrzebował operacji. W Montrealu nie ma Cilicia i Andy'ego. Mam nadzieję, że gdy powrócą, będą w dobrej formie. Tego samego życzę Novakovi i Stanowi. W trudnych momentach trzeba pozytywnie myśleć.

ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk: Chcę ustawić konkurs już w pierwszym rzucie (WIDEO)
Czy Roger Federer wygra w tym roku turniej w Montrealu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×