Alize Cornet (WTA 47) potrzebowała godziny, aby rozprawić się z Julią Putincewą (WTA 50) w I rundzie Connecticut Open. Francuzka obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała sześć z siedmiu szans na przełamanie. Zdobyła 57 z 87 rozegranych punktów. W II rundzie tenisistka z Nicei zmierzy się z Dominiką Cibulkovą, z którą w ubiegłym tygodniu przegrała w Cincinnati. Cornet to półfinalistka turnieju w New Haven z 2008 roku.
Mirjana Lucić-Baroni (WTA 31) pokonała 6:4, 6:7(3), 6:3 Anett Kontaveit (WTA 27). W ciągu dwóch godzin i pięciu minut Chorwatka popełniła 11 podwójnych błędów, ale też sześć razy przełamała rywalkę. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W maju w Rzymie zdecydowane zwycięstwo odniosła Estonka (6:1, 6:1).
Chorwatka w styczniu doszła do półfinału Australian Open, a w maju zadebiutowała w Top 20 rankingu. Ostatnie tygodnie nie były dla niej udane, bo zmagała się z kontuzją barku. W New Haven wygrała pierwszy mecz od turnieju w Rzymie, gdy w starciu z nią skreczowała Maria Szarapowa. Z pięciu kolejnych turniejów Lucić-Baroni odpadła w I rundzie (Roland Garros, Eastbourne, Wimbledon, Toronto, Cincinnati).
- To był naprawdę trudny mecz. Miałam wzloty i upadki, trochę się frustrowałam, że nie potrafiłam utrzymać wysokiego poziomu przez cały czas. Jednak Kontaveit pozbierała się i grała lepiej, więc ogólnie jestem zadowolona, że udało mi się pod koniec poprawić swój tenis i odnieść zwycięstwo - powiedziała Lucić-Baroni.
ZOBACZ WIDEO Brak Ronaldo nie wpłynął na Królewskich. Zobacz skrót meczu Deportivo - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Wiem, że gram dobrze, jestem w odpowiedniej kondycji, ale trudno jest, gdy twoje ciało nie pozwala ci pokazać tego, co byś chciała. Na szczęście jestem twarda, silna i uparta. Minęło kilka miesięcy, ale w końcu wygrałam mecz i mogę się trochę zrelaksować - stwierdziła Chorwatka, która w II rundzie zmierzy się z Chinką Shuai Peng lub Czeszką Kateriną Siniakovą.
Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 776 tys. dolarów
niedziela, 20 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Alize Cornet (Francja) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:0, 6:0
Mirjana Lucić-Baroni - Anett Kontaveit (Estonia) 6:4, 6:7(3), 6:3
wolne losy: Agnieszka Radwańska (Polska, 1); Dominika Cibulkova (Słowacja, 2)
Jak jej nie lubic ?