Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Tim Henman: Nie sądziłem, że Nadal jeszcze kiedyś wróci na pierwsze miejsce w rankingu ATP

Tim Henman, były brytyjski tenisista, przeanalizował w rozmowie z portalem "Sky Sport" szanse Rogera Federera i Rafaela Nadala na końcowy triumf w Nowym Jorku.

Karolina Konstańczak
Karolina Konstańczak
Roger Federer i Rafael Nadal PAP/EPA / ERIK S. LESSER / Roger Federer i Rafael Nadal

Tim Henman, półfinalista trzech różnych turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej oraz srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Atlancie w grze podwójnej, jest pod wrażeniem tegorocznej dyspozycji Rafaela Nadala. Przypomnijmy, że Hiszpan w poniedziałek powrócił po trzech latach na pozycję lidera.

- Nie sądziłem, że Nadal jeszcze kiedyś wróci na pierwsze miejsce w rankingu ATP, jednak nigdy nie spisuję tych największych postaci dyscypliny na straty - powiedział Henman. - Nadal ma tylko 31 lat. W tym roku gra niesamowicie. Ranking nie kłamie. On jest po prostu fenomenalny. W pełni na to zasłużył i jest świetnym ambasadorem tego sportu.

Nadal dotychczas dwukrotnie zwyciężył w US Open. W 2010 i 2013 roku pokonał w finale Novaka Djokovicia. Henman uważa, że to właśnie w Nowym Jorku Hiszpan ma największe kłopoty, aby pokazać pełnię swoich możliwości.

- Nadal już wcześniej zwyciężał w Nowym Jorku. Wydaje mi się, że na tych kortach ma najwięcej problemów. Piłka zwykle jest nieco szybsza i trudniejsza do skontrolowania przez osobę, która nadaje jej tyle rotacji. Obecnie Rafa gra jednak wystarczająco dobrze, jest pewny siebie i ma potrzebną wiedzę. Obok Federera jest jednym z głównych faworytów do zwycięstwa.

Jakie szanse Henman daje Federerowi? - Rozegranie siedmiu meczów w formule best-of-five może stanowić wyzwanie dla jego ciała. W Melbourne jednak całkiem dobrze sobie z tym poradził. Oni obaj są po prostu niesamowici - dodał.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękna Serbka skończyła z tenisem. Kibice o niej nie zapominają


Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)
Kto wygra tegoroczny US Open?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Sky Sports
Komentarze (3)
  • Jerry Jerry Zgłoś komentarz
    Miałka wypowiedź, nie powiedział nic sensownego, no i z tym Nadalem i jego formą to też sporna kwestia, bo jedynie gdzie grał super i zwyciężał to na mączce, a jego forma w USO Series
    Czytaj całość
    jak dotąd jest beznadziejna. No i ta pozycja numer jeden, bezspornie nawiększą gwiazdą sezonu jest Federer, który zaprezentował się lepiej od Nadala w każdym turnieju w którym obaj wzieli udział, trzykrotnie również go pokonał. Nadal zajmuje pierwsze miejsce przede wszystkim dlatego, bo Djokovic i Murray przechodzą kryzys a Federerowi przeszkodził uraz kręgosłupa przez co wycofał się z ulubionego Cincinnati. Nadal owszem przeszedł renesans formy, wrócił z dalekiej podróży, ale mimo wszystko ta jedynka trochę naciągana, możliwe, że chwilowa, wszystko zależy od zdrowia Federera i czy będzie mógł spokojnie dograć sezon do końca.
    • Allez Zgłoś komentarz
      Redakcjo tenisowa SF! Zamieszczacie zupelnie mialkie artykuly, polegajace na cytowaniu, co kto powiedzial, a wlasciwie co kto... nie powiedzial nic nowego. A tymczasem tocza sie interesujace
      Czytaj całość
      kwalifikacje do US Open. Moze by cos na ten temat, zanim sie skoncza?
      • Allez Zgłoś komentarz
        Jedyne ciekawe zdanie z tego nijakiego wywiadu to stwierdzenie, ze "w Nowym Jorku.. piłka zwykle jest nieco szybsza i trudniejsza do skontrolowania przez osobę, która nadaje jej tyle rotacji"
        Czytaj całość
        co Nadal. Ciekawe oczywiscie dla tego, co o tym nie wie.
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×