Roger Federer awansował do kolejnej rundy, pokonując w swoim pierwszym meczu włoskiego tenisistę, Andreasa Seppi’ego, 6:4, 6:4. Było to ich już drugie spotkanie w Monte Carlo. Poprzedni pojedynek rozegrany w 2007 roku w tej samej fazie turnieju również wygrał Szwajcar, jednak tamten mecz był dla niego trudniejszy, obydwa sety rozstrzygał dopiero w tie breakach. W spotkaniu środowym grał pewnie i ani razu nie dał sobie odebrać podania. Po meczu był zadowolony ze swojej gry, zastrzeżenia miał jedynie do swojej postawy w drugiej odsłonie. - Może powinienem ułatwić sobie zadanie w drugim secie. Miałem szanse, ale on się utrzymywał, nie zagrałem wówczas najlepiej - relacjonował Federer. W kolejnej rundzie zmierzy się ze swoim rodakiem, Stanislasem Wawrinką, który pokonał Argentyńczyka Martina Arguello Vassallo, po bardzo długim i wyrównanym meczu.
W trzeciej rundzie zagra również numer jeden imprezy, Rafael Nadal. W 1,5 godziny wyeliminował w Monako Argentyńczyka Juana Ingacio Chelę 6:2, 6:3. Ci tenisiści również grali przeciwko sobie w tym turnieju w 2007 w drugiej rundzie i wówczas również górą był tegoroczny zwycięzca tego pojedynku. Na konferencji prasowej Nadal wskazał najważniejszą rzecz, którą powinien poprawić w następnym spotkaniu, w którym zagra przeciwko Nicolasowi Lapenttiemu. - Muszę poprawić koncentrację w następnym meczu. To najważniejsze. Hiszpan ma znakomitą passę w Monte Carlo. Wygrał tu 25 meczów. Przegrał tylko jeden, w 2003 roku z Guillermo Corią.
Wspomniany już Ekwadorczyk Nicolas Lapentti rozegrał najbardziej dramatyczny mecz czwartego dnia turnieju. W spotkaniu, w którym walczył przeciwko Maratowi Safinowi, spędził na korcie 3 godzin 29 minut! Mecz był dramatyczny, obfitował w wiele zwrotów akcji i przełamań, pierwszy i decydujący set ekwadorski tenisista, który w 1999 roku zajmował szóste miejsce w rankingu ATP Toru (obecnie sklasyfikowany jest na 98. i w Monte Carlo rozegrał najpierw turniej kwalifikacyjny) rozstrzygał w tie breakach do 8. Tym samym zrewanżował się Safinowi za porażkę w zeszłym sezonie w Barcelonie. Spotkanie trzeciej rundy zostanie rozegrane już jutro, więc Lapentti nie będzie miał zbyt wiele czasu na zregenerowanie sił.
Z turniejem pożegnał się rozstawiony z czternastką Chorwat Marin Cilic. Bardzo gładko dał się pokonać kwalifikantowi z Włoch, Fabio Fogininiemu, 2:6, 0:6, oddając swój serwis aż sześciokrotnie w trwającym 68 minut meczu. Chorwat popełniał mnóstwo błędów i zasłużenie przegrał. Włoch w kolejnej rundzie spotka się z Brytyjczykiem Andy Murray’em.
Wyniki meczów 2. rundy singla
Janko Tipsarevic (Serbia) – Simone Bolelli (Włochy) 5:7, 3:6
Albert Montanes (Hiszpania) – Jean-Rene Lisnard (Monako, WC) 6:2, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania, 7) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:3, 6:4
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 13) – Martin Arguello Vassallo (Argentyna) 2:6, 7:5, 6:2
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 8) – Ivo Karlovic (Chorwacja) 6:4, 6:3
Roger Federer (Szwajcaria, 2, WC) - Andreas Seppi (Włochy) 6:4, 6:4
David Nalbandian (Argentyna, 12) – Marcel Granollers (Hiszpania) 4:6, 6:3, 6:1
Marin Cilic (Chorwacja, 14) – Fabio Fognini (Włochy, Q) 2:6, 0:6
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Juan Ingacio Chela (Argentyna) 6:2, 6:3
Marc Gicquel (Francja) – David Ferrer (Hiszpania, 10) 1:6, 0:6
Juan Martin Del Potro (Argentyna) – Ivan Ljubicic (Chorwacja, WC) 4:6, 6:1, 4:6
Marat Safin (Rosja) – Nicolas Lapentti (Ekwador, Q) 6:7(8), 6:2, 6:7(8)
Wyniki meczów 2. rundy debla
Mariusz Fyrstenberg (Polska, 6) / Marcin Matkowski (Polska, 6) - Nikołaj Dawidienko (Rosja) / Oliver Marach (Austria) 6:3, 6:4
Lukas Dlouhy (Czechy, 3) / Leander Paes (Indie, 3) - Albert Montanes (Hiszpania) / Tommy Robredo (Hiszpania) 2:6, 7:6(5), 10-8
Novak Djokovic (Serbia) / Viktor Troicki (Serbia) – Jeff Coetzee (RPA, 8) / Jordan Kerr (Australia, 8) 6:4, 6:4
Simon Aspelin (Szwecja) / Wesley Moodie (RPA) - Julian Knowle (Austria, 7) / Andy Ram (Izrael, 7) 6:7(3), 2:6
Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) – Gael Monfils (Francja) / Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) – krecz Monfils/Wawrinka
na Instagramie 
na Facebooku 
