Maria Szarapowa: Dopuściłam, aby mecz stał się bardziej fizyczny

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Maria Szarapowa
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Maria Szarapowa

Maria Szarapowa przegrała z Anastasiją Sevastovą w IV rundzie wielkoszlemowego US Open. - Dopuściłam, aby mecz stał się bardziej fizyczny - skomentowała Rosjanka.

Maria Szarapowa przegrała w IV rundzie US Open z Anastasiją Sevastovą 7:5, 4:6, 2:6. Rosjanka przyznała na konferencji prasowej, że pozwoliła swojej rywalce na zbyt wiele.

- Dopuściłam, aby mecz stał się bardziej fizyczny - podkreśliła. - Nie grałam w późniejszej fazie spotkania tak agresywnie i nie wchodziłam tak mocno w kort, jak w pierwszym secie, zwłaszcza na samym jego początku. Moja rywalka ma odpowiednią praktykę meczową. Ponadto gra różnorodnie i zmusza do przebicia wielu piłek. Wygrała kilka wymian i niestety wszystko się odwróciło. Cofnęłam się i dałam jej więcej czasu, aby mogła dyktować warunki na korcie.

Rosjanka z uśmiechem na twarzy wspomina nowojorski turniej, w którym wzięła udział po raz pierwszy od 2014 roku (w sezonie 2015 wycofała się z powodu kontuzji nogi, natomiast w trakcie kolejnej edycji była zawieszona za stosowanie niedozwolonych środków).

- Mogę wyciągnąć z ostatnich wydarzeń wiele pozytywów. Rozegrałam cztery mecze przed wielką publicznością i po prostu rywalizowałam. Tęskniłam za tym. Nie da się skopiować tego uczucia, zwłaszcza w turniejach wielkoszlemowych. Poniedziałkowa noc była dla mnie wyjątkowa (wówczas mecz Szarapowej z Simoną Halep otwierał sesję wieczorną na głównym obiekcie). Zawsze będę ją pamiętać. Jestem wdzięczna, że otrzymałam taką szansę.

Była liderka rankingu zdaje sobie sprawę, że w pewnym momencie wyszedł u niej brak odpowiednich przygotowań. Przypomnijmy, że przed US Open rozegrała zaledwie jeden mecz na kortach twardych z powodu problemów z przedramieniem. 

- Przyjechałam tutaj bez odpowiedniej praktyki meczowej. Oczywiście zawsze czuję rozczarowanie po porażce. Biorąc pod uwagę cały ten tydzień, mogę być jednak zadowolona - dodała Rosjanka, która tournée po Azji rozpocznie od zawodów w Pekinie (30 września - 8 października).

ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wszystko było źle, teraz jest złość

Komentarze (9)
avatar
marzami
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Maszka po wygraniu z Simoną nic więcej nie oczekiwałam.....zrobiłaś i tak wiele;)
Fajnie ogląda się Ciebie na korcie.
Jeszcze pokażesz:) 
avatar
Iw
4.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Maria przegrała, bo nie była skoncentrowana na grze, tylko cały czas myślała o tym jakiego koloru sukienkę założyć na następny mecz 
avatar
Hubert Łobacz
4.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ŚwP. Zdzisław Ambroziak przytoczył kiedyś opinię o jednym z siatkarzy USA(złotym medaliście igrzysk olimpijskich) " Świetnie atakuie i jeszcze lepiej broni , ale nie potrafi grać w siatkówke " Czytaj całość
ersatz s.
4.09.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Mądry Rusek po szkodzie, trzeba było o strategii myśleć wcześniej! Szarapowa sądziła że samo się wygra! Wystarczy zabijać piłkę,tak jak wtedy gdy wspomagała się meldonium. To tylko świadczy o t Czytaj całość
avatar
Sharapov
4.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Maria śliczności moje, zrobiłaś dobry osiąg, szkoda jedynie tego że kontrolowałaś mecz i taki efekt końcowy ehh. Jedyny pozytyw to taki, że wszystkie mecze jakie przewaliłaś w tym ten i te z ml Czytaj całość