WTA Tokio: porażka Shuai Zhang, Kazaszki zmierzą się w ćwierćfinale

PAP/EPA / ANDREW GOMBERT / Shuai Zhang
PAP/EPA / ANDREW GOMBERT / Shuai Zhang

Rozstawiona z numerem drugim Chinka Shuai Zhang przegrała 4:6, 2:6 z Kazaszką Zariną Dijas w II rundzie turnieju WTA International na kortach twardych w Tokio.

W Japan Open nie ma już sześciu z ośmiu rozstawionych tenisistek. W czwartek z imprezą pożegnała się Shuai Zhang (WTA 28), która okazała się słabsza od Zariny Dijas (WTA 100). W trwającym 71 minut spotkaniu Kazaszka wykorzystała cztery z siedmiu break pointów.

Dijas z dobrej strony pokazała się przed tygodniem w Dalian (challenger WTA), gdzie doszła do półfinału. Ubiegły sezon Kazaszka zakończyła po Wimbledonie. Przeszła operację nadgarstka i do gry wróciła pod koniec lutego. Od tamtego czasu zdążyła wygrać dwa turnieje ITF i dojść do III rundy Wimbledonu. W ćwierćfinale Japan Open Dijas zmierzy się ze swoją rodaczką Julią Putincewą (WTA 52), która prowadziła 6:2, 2:0 z Xinyun Han (WTA 136), gdy Chinka skreczowała.

Christina McHale (WTA 62) pokonała 6:1, 6:1 Sarę Sorribes (WTA 92). W ciągu 53 minut Hiszpanka popełniła 10 podwójnych błędów i zdobyła tylko 22 z 75 rozegranych punktów. Amerykanka osiągnęła drugi ćwierćfinał w 2017 roku (po Acapulco). Kolejną jej rywalką będzie Belgijka Elise Mertens, pogromczyni Magdy Linette.

Qiang Wang (WTA 57) wygrała 6:2, 6:3 z Kurumi Narą (WTA 108). W trwającym 68 minut spotkaniu Chinka zaserwowała cztery asy, zdobyła 24 z 33 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła sześć z siedmiu break pointów.

ZOBACZ WIDEO Niezwykła przygoda Aleksandra Doby. Stracił łączność ze światem, ratował go grecki statek

W ćwierćfinale Wang spotka się z Janą Fett (WTA 123), która rozbiła 6:0, 6:3 Janę Cepelovą (WTA 94). Chorwatka posłała pięć asów i zamieniła na przełamanie pięć z siedmiu okazji.

Japan Women's Open Tennis, Tokio (Japonia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 14 września

II runda gry pojedynczej:

Julia Putincewa (Kazachstan, 8) - Xinyun Han (Chiny) 6:2, 2:0 i krecz
Zarina Dijas (Kazachstan, Q) - Shuai Zhang (Chiny, 2) 6:4, 6:2
Qiang Wang (Chiny) - Kurumi Nara (Japonia) 6:2, 6:3
Christina McHale (USA) - Sara Sorribes (Hiszpania) 6:1, 6:1
Jana Fett (Chorwacja, Q) - Jana Cepelova (Słowacja) 6:0, 6:3

Komentarze (3)
avatar
Mind Control
14.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To trochę sztampowe hasło, ale Diyas faktycznie wróciła silniejsza po kontuzji. Poprawione przede wszystkim oba serwisy i gra z powietrza, teraz bardzo chętnie biega do siatki i gra drajw wolej Czytaj całość
grolo
14.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Dijas zmierzy się ze swoją rodaczką Julią Putincewą " - rodaczką?? To spora przesada. "Rodak" , "rodaczka" - te słowa nie mają swojego źródłosłowu w tym, że ktoś zostaje kupiony dla reprezen Czytaj całość