W styczniu 2017 roku polsko-pakistańska para wygrała wspólnie zawody ATP World Tour 250 w Auckland i partner szczecinianina bardzo nalegał na podjęcie dłuższej współpracy. Obaj zagrali razem w lutym w Sofii, lecz odpadli już w I rundzie. Do podobnej sytuacji doszło w środę w Tokio.
O miejsce w ćwierćfinale japońskiej imprezy Marcin Matkowski i Aisam-ul-Haq Qureshi walczyli z duetem Santiago Gonzalez i Julio Peralta. W pierwszym secie to Meksykanin i Chilijczyk zdobyli jedynego breaka. Z kolei w drugiej odsłonie lepsza jedno o przełamanie okazała się polsko-pakistańska para.
Kwestię awansu do ćwierćfinału otwartych mistrzostw Japonii rozstrzygnął zatem super tie break. W rozgrywce tej "Matka" i jego partner mieli przy stanie 9-7 dwie piłki meczowe, lecz trzy kolejne punkty wygrali rywale. Po zmianie stron Gonzalez i Peralta wykorzystali drugą szansę i zwyciężyli ostatecznie po 78 minutach 6:3, 5:7, 12-10.
Meksykanin i Chilijczyk o półfinał zawodów w Tokio powalczą w czwartek z rozstawionymi z trzecim numerem Ravenem Klaasenem z RPA i Amerykaninem Rajeevem Ramem.
Rakuten Japan Open Tennis Championships, Tokio (Japonia)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,563 mln dolarów
środa, 4 października
I runda gry podwójnej:
Santiago Gonzalez (Meksyk) / Julio Peralta (Chile) - Marcin Matkowski (Polska) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan) 6:3, 5:7, 12-10
ZOBACZ WIDEO El. MŚ 2018: Wojciech Szczęsny skradł show. Konsekwencje dla Krychowiaka?