WTA Challenger Hua Hin: Belinda Bencić i Su-Wei Hsieh zmierzą się o tytuł

PAP/EPA / PAUL BUCK / Na zdjęciu: Belinda Bencić
PAP/EPA / PAUL BUCK / Na zdjęciu: Belinda Bencić

Szwajcarka Belinda Bencić i Tajwanka Su-Wei Hsieh spotkają się w finale challengera WTA rozgrywanego na kortach twardych w Hua Hin.

Belinda Bencić (WTA 165) odbudowuje się po kontuzji nadgarstka, z powodu której nie grała przez ponad pięć miesięcy. Do gry Szwajcarka wróciła pod koniec września i od razu wygrała turniej ITF w Petersburgu. Później zanotowała półfinały w dwóch turniejach ITF we Francji oraz doszła do ćwierćfinału w Linzu (WTA International). W tym tygodniu Bencić bardzo dobrze sobie radzi w challengerze WTA w Hua Hin.

W drodze do finału Szwajcarka straciła jednego seta. Przegrała go do zera w ćwierćfinale z Rosjanką Witalią Diaczenko. W półfinale pokonała 7:6(3), 6:4 Anę Bogdan (WTA 115). Rumunka w obu partiach odrabiała straty, w pierwszej z 1:4 wyrównała na 5:5, a w drugiej z 2:4 na 4:4. Jednak w końcówkach skuteczniejsza była Bencić.

W trwającym godzinę i 46 minut meczu Szwajcarka zaserwowała pięć asów i zdobyła 40 z 54 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów.

W finale była siódma rakieta globu zmierzy się z Su-Wei Hsieh (WTA 96), która pokonała 6:3, 7:6(4) Viktoriję Golubić (WTA 128). W II secie Tajwanka wróciła ze stanu 2:4. W ciągu godziny i 48 minut zamieniła na przełamanie pięć z 10 okazji.

Hsieh i Bencić zmierzą się po raz drugi. W 2014 roku w Tiencinie Szwajcarka zwyciężyła 6:4, 4:6, 6:2.

WTA EA Hua Hin Championships, Hua Hin (Tajlandia)
WTA 125K Series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
poniedziałek-sobota, 6-11 listopada

półfinał gry pojedynczej:

Su-Wei Hsieh (Tajwan, 4) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:3, 7:6(4)
Belinda Bencić (Szwajcaria) - Ana Bogdan (Rumunia, 6) 7:6(3), 6:4

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Su-Wei Hsieh (Tajwan, 4) - Barbara Haas(Austria) 6:1, 7:5
Ana Bogdan (Rumunia, 6) - Ying-Ying Duan (Chiny, 3) 6:1, 6:3
Viktorija Golubić (Szwajcaria) - Luksika Kumkhum (Tajlandia) 7:6(2), 6:0
Belinda Bencić (Szwajcaria) - Witalia Diaczenko (Rosja) 0:6, 6:4, 6:2

II runda gry pojedynczej:

Ying-Ying Duan (Chiny, 3) - Varatchaya Wongteanchai (Tajlandia, WC) 3:6, 6:4, 6:4
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 4) - Maria Bouzkova (Czechy) 6:4, 6:1
Ana Bogdan (Rumunia, 6) - Weronika Kudermetowa (Rosja, Q) 6:3, 6:1
Viktorija Golubić (Szwajcaria) - Jewgienija Rodina (Rosja, 2) 6:1, 6:1
Luksika Kumkhum (Tajlandia) - Yanina Wickmayer (Belgia, 5) 6:2, 4:6, 7:6(3)
Belinda Bencić (Szwajcaria) - Ksenia Łykina (Rosja) 6:2, 6:4
Witalia Diaczenko (Rosja) - Irina Chromaczowa (Rosja) 7:5, 6:3
Barbara Haas (Austria) - Ipek Soylu (Turcja) 6:7(5), 6:2, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Jewgienija Rodina (Rosja, 2) - Sabina Szaripowa (Uzbekistan) 6:4, 3:6, 6:3
Ying-Ying Duan (Chiny, 3) - Emina Bektas (USA, Q) 6:1, 6:1
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 4) - Yafan Wang (Chiny) 7:5, 6:3
Yanina Wickmayer (Belgia, 5) - Wiera Zwonariowa (Rosja) 7:6(4), 6:3
Ana Bogdan (Rumunia, 6) - Chompoothip Jandakate (Tajlandia, WC) 6:1, 6:2
Ksenia Łykina (Rosja) - Qiang Wang (Chiny, 1) 7:5, 3:6, 6:4
Irina Chromaczowa (Rosja) - Misaki Doi (Japonia, 7) 6:4, 6:2
Ipek Soylu (Turcja) - Naomi Broady (Wielka Brytania, 8) 6:4, 7:5
Viktorija Golubić (Szwajcaria) - Yanin Wisitwarapron (Tajlandia, WC) 6:0, 6:0
Belinda Bencić (Szwajcaria) - Giuliana Olmos (Meksyk, Q) 6:2, 6:1
Witalia Diaczenko (Rosja) - Magdalena Fręch (Polska) 6:4, 6:2
Barbara Haas (Austria) - Peangtarn Plipuech (Tajlandia) 6:4, 6:2
Maria Bouzkova (Czechy) - Arantxa Rus (Holandia) 4:6, 7:6(10), 6:3
Luksika Kumkhum (Tajlandia) - Fanny Stollar (Węgry, Q) 6:1, 6:4
Weronika Kudermetowa (Rosja, Q) - Jasmine Paolini (Włochy) 6:1, 6:4
Varatchaya Wongteanchai (Tajlandia, WC) - Xinyu Gao (Chiny) 7:6(7), 6:7(7), 6:2

ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Mogłem tylko o tym pomarzyć

Komentarze (1)
avatar
Baseliner
12.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niekonwencjonalność to cecha, którą zawsze podziwiałem u Hsieh, ale tytuł poleci zapewne do Belindy.