David Goffin: Nie wiem, jak podniosłem się po tym, gdy nie wykorzystałem czterech meczboli

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: David Goffin
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: David Goffin

- Na papierze to największe zwycięstwo w mojej karierze. Jestem naprawdę dumny - powiedział David Goffin po zwycięstwie nad Rafaelem Nadalem w pierwszej kolejce Finałów ATP World Tour 2017.

W tym artykule dowiesz się o:

- Do samego końca toczyliśmy ciężką batalię. Pod względem odporności psychicznej Rafa jest jednym z najmocniejszych tenisistów w rozgrywkach, dlatego cieszę się, że znalazłem klucz do zwycięstwa w tym pojedynku. Tym bardziej jestem zadowolony, że wygrałem w tak wyjątkowym miejscu - mówił David Goffin na konferencji prasowej.

Belg wygrał z Rafaelem Nadalem 7:6(5), 6:7(4), 6:4. Przy odrobinie szczęścia mógł triumfować bez strat. W drugiej partii nie wykorzystał jednak czterech piłek meczowych. - Przyznam, że nie wiem, jak podniosłem się po tym, gdy nie wykorzystałem czterech meczboli - wyjawił 26-latek z Rocourt. - Pewnie dlatego, że nie chciałem o tym rozmyślać. Chciałem skupiać się na tym, co przede mną i cieszyć się każdym kolejnym punktem.

- To było naprawdę trudne. Nawet jeśli on nie był w 100 proc. sprawny i nie poruszał się optymalnie, to i tak bardzo mocno uderzał piłkę. Ale ja zagrałem na wysokim poziomie i dobrze czułem piłkę - dodał Belg, który pokonał Nadala po raz pierwszy w trzeciej konfrontacji.

Goffin w Londynie zapisał się w historii belgijskiego tenisa. Jako pierwszy reprezentant tego kraju zakwalifikował się do Finałów ATP World Tour oraz został pierwszym w dziejach belgijskim tenisistą, który wygrał mecz z liderem rankingu. - Podczas gry czułem się bardzo dobrze. Na papierze to największe zwycięstwo w mojej karierze. Jestem naprawdę dumny. Ale nie da się ukryć, że on miał kłopoty z poruszaniem się i bolało go kolano.

W drugiej kolejce, w środę Goffin zagra z Grigorem Dimitrowem, który na inaugurację wygrał z Dominikiem Thiemem. - Muszę koncentrować się na sobie i na tym, co mam robić na korcie. Kolejny mecz będzie trudny. Ale tutaj nie ma łatwych meczów - skomentował Belg.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: polski siatkarz zaskoczył rywali w LM. "Szalony finisz!"

Komentarze (0)