Agnieszka Radwańska: Beatriz gra lepiej, niż wskazuje na to jej ranking

Getty Images / Yifan Ding / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
Getty Images / Yifan Ding / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska z problemami rozpoczęła zmagania w 2018 roku, ale pokonała Beatriz Haddad Maię w I rundzie turnieju WTA International na kortach twardych w Auckland. Polka przyznała, że chce spędzić w Nowej Zelandii trochę więcej czasu.

- Przede wszystkim cieszę się z mojego pierwszego wygranego meczu w 2018 roku. To był odpowiedni czas, aby po pięciu latach powrócić do Auckland - powiedziała Agnieszka Radwańska, która w 2013 roku bez straty seta wygrała zawody ASB Classic.

Tym razem krakowianka nie miała łatwego zadania już w I rundzie. We wtorek na jej drodze stanęła notowana na 71. miejscu w rankingu WTA Beatriz Haddad Maia. - Beatriz gra lepiej, niż wskazuje na to jej ranking. Trzeba być ostrożnym, ponieważ to bardzo młoda i utalentowana tenisistka. Mocno serwuje i mocno uderza piłki. Z pewnością będziemy ją częściej oglądali na korcie centralnym - przyznała nasza reprezentantka.

Radwańska wygrała ostatecznie z Brazylijką 6:2, 4:6, 6:2. W środę, w drugim meczu od godz. 7:00 naszego czasu, jej przeciwniczką będzie Amerykanka Taylor Townsend. - Jak na razie jestem zdrowa i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Jestem wypoczęta i gotowa na to, aby rozegrać tutaj więcej meczów - zakończyła "Isia", która po kiepskim sezonie 2017 spadła na 28. pozycję w rankingu WTA.

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Komentarze (7)
avatar
Gregory62
2.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja stawiam na Agi finał!!! 
avatar
krnąbrny drwall
2.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Zdrowa, wypoczęta..." to najważniejsze po burzliwym minionym sezonie. Jest też kondycja na 3-setówki, zatem - odpowiadając na pytanie w sondzie - Aga na pewno (wg mnie) dojdzie w Auckland do p Czytaj całość
avatar
m0drzew
2.01.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Uwielbiam tą dziewczynę, nie ogląda się na innych, tylko robi swoje :)