- Czuję się w dobrej formie - powiedział po przylocie do Nowej Zelandii Juan Martin del Potro. I udowadnia to na korcie. Argentyńczyk wygrał drugi mecz w turnieju ATP w Auckland i drugi bez straty seta. W piątek pokonał w ćwierćfinale 7:6(4), 6:3 Karena Chaczanowa, prezentując znakomitą dyspozycję serwisową. W ciągu 93 minut gry posłał 11 asów, przy własnym podaniu zdobył 72 proc. rozegranych punktów i ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem.
Tym samym tenisista z Tandil jest już pewny, że w poniedziałek powróci do czołowej "10" rankingu ATP. Poprzednio w Top 10 był notowany w sierpniu 2014 roku. - Grałem solidnie przy własnym serwisie i wykorzystałem wszystkie swoje szanse - powiedział 29-latek, który w drodze do 1/2 finału nie stracił jeszcze własnego podania.
W ćwierćfinale ASB Classic Del Potro zmierzy się z Davidem Ferrerem, z którym ma bilans 4-6, ale na nawierzchni twardej wygrał trzy z sześciu pojedynków z Hiszpanem. - Mierzyliśmy się wiele razy i zawsze były to dobre mecze. David wciąż jest wielkim mistrzem i nie ma znaczenia, które zajmuje miejsce w rankingu. Spodziewam się, że będę musiał dużo biegać. To będzie dla mnie dobry sprawdzian. Jestem bardzo zmotywowany, by dojść do finału - dodał Argentyńczyk.
Z kolei Ferrer, czterokrotny mistrz turnieju w Auckland, w czwartek oddał tylko pięć gemów jednemu z najlepszych tenisistów młodego pokolenia, 21-letniemu Hyeonowi Chungowi. - Starałem się grać regularnie i agresywnie, bo Chung to trudny rywal, dysponujący dużą mocą. Uważam, że przed nim wspaniała przyszłość - skomentował Hiszpan.
Roberto Bautista podwyższył na 4-0 bilans bezpośrednich konfrontacji z Jirim Veselym. Rozstawiony z numerem piątym Hiszpan wygrał 7:6(1), 6:2 i w półfinale zagra z Robinem Haase. Holender ograł 6:4, 6:4 Petera Gojowczyka.
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 501,3 tys. dolarów
czwartek, 11 stycznia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Juan Martin del Potro (Argentyna, 2) - Karen Chaczanow (Rosja) 7:6(4), 6:3
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) - Jiri Vesely (Czechy) 7:6(1), 6:2
David Ferrer (Hiszpania, 7) - Hyeon Chung (Korea Południowa) 6:3, 6:2
Robin Haase (Holandia) - Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Tkaczyk przestrzega kadrowiczów: To może być tragedia