Benoit Paire to rywal, który z pewnością będzie się wyjątkowo miło kojarzył Alexowi de Minaurowi. W ubiegłym roku, w I rundzie turnieju ATP w Sydney, Australijczyk pokonał Francuza, wygrywając pierwszy mecz w głównym cyklu. W piątek, znów zmierzyli się w Sydney International, tyle że tym razem w półfinale. Ponownie lepszy okazał się tenisista z Antypodów (4:6, 6:1, 6:1) i wywalczył premierowy w karierze awans do finału zawodów rangi ATP World Tour.
- Po przegranym pierwszym secie moja pewność siebie została zachwiana, ale kibice mnie ponieśli, zachęcili do bardziej intensywnej gry i do tego, abym przekroczył swój limit. Starałem się być jak najbardziej twardy i wykorzystywać szanse. Cieszę się, że udało mi się wygrać - powiedział 18-latek z Sydney.
De Minaur został pierwszym australijskim finalistą Sydney International od 2014 roku, gdy do tej fazy dotarł Bernard Tomic (przegrał z Juanem Martinem del Potro). Stał się także najmłodszym finalistą turnieju głównego cyklu od lutego 2016 roku, kiedy to o tytuł w Memphis zagrał również wówczas 18-letni Taylor Fritz.
W drugim półfinale młodość też wzięła górę. 21-letni Danił Miedwiediew pokonał 2:6, 6:4, 6:1 Fabio Fogniniego, choć przegrywał już 2:6, 1:3. Mecz trwał godzinę i 52 minuty. W tym czasie rosyjski kwalifikant zaserwował dziesięć asów, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z 13 break pointów, posłał 20 zagrań kończących i popełnił 31 niewymuszonych błędów.
- Do stanu 2:6, 1:3 Fabio grał niewiarygodnie, a ja czułem, że nie pokazuję swojego najlepszego tenisa. Jednak w pewnym momencie wszystko zaczęło się odwracać. To była ciężka bitwa. Jestem bardzo szczęśliwy. To dla mnie trochę jak cud - skomentował Rosjanin.
W sobotnim finale (początek nie wcześniej niż o godz. 9:00 czasu polskiego) De Minaur i Miedwiediew zmierzą się ze sobą po raz pierwszy. Dla Australijczyka będzie to premierowy mecz o tytuł na poziomie ATP World Tour, natomiast dla Rosjanina drugi (w styczniu ubiegłego roku przegrał finał w Madrasie z Roberto Bautistą).
Sydney International, Sydney (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 468,9 tys. dolarów
piątek, 12 stycznia
półfinał gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, Q) - Fabio Fognini (Włochy, 4) 2:6, 6:4, 6:1
Alex de Minaur (Australia, SE) - Benoit Paire (Francja) 4:6, 6:1, 6:1
ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"
Kto wygra turniej ATP w Sydney? 
Na pewno będzie ciekawy finał. Trzymam jutro kciuki za 'gospodarzy', więc ognia Alex, i ognia Ash. ;)