Eugenie Bouchard (WTA 121) słabo rozpoczęła sezon. W Hobart i Australian Open wygrała jeden mecz. Tuż przed wielkoszlemową imprezą w Melbourne wypadła z Top 100 rankingu. W Tajpej Kanadyjka awansowała do ćwierćfinału. W czwartek w II rundzie pokonała 7:5, 7:5 Anę Bogdan (WTA 89).
Bouchard prowadziła 7:5, 5:3, ale Bogdan stan II seta wyrównała na 5:5 po obronie trzech piłek meczowych. Dwa kolejne gemy padły łupem Kanadyjki, która zwycięstwo zapewniła sobie po godzinie i 48 minutach. W całym spotkaniu pięć razy straciła podanie, a sama wykorzystała siedem z 15 break pointów. Bouchard naliczono 28 kończących uderzeń i 29 niewymuszonych błędów. Bogdan miała 16 piłek wygranych bezpośrednio i 19 pomyłek.
Kanadyjka przebojem wdarła się do czołówki kobiecego tenisa. W 2012 roku wygrała juniorski Wimbledon, a dwa lata później w londyńskiej lewie Wielkiego Szlema zaliczyła finał w gronie profesjonalistek. W sezonie 2014 doszła też do półfinałów Australian Open i Rolanda Garrosa, a w Norymberdze zdobyła jedyny do tej pory singlowy tytuł. Kanadyjka została piątą rakietą globu i zadebiutowała w Mistrzostwach WTA.
Kolejne sezony nie były już dla Bouchard tak udane. Lata 2015 i 2016 ukończyła pod koniec czołowej "50" rankingu, a na finiszu 2017 roku znalazła się na 81. pozycji. W Tajpej osiągnęła pierwszy ćwierćfinał od maja (Madryt).
Kolejną rywalką Kanadyjki będzie Yafan Wang (WTA 151), która pokonała 6:3, 6:3 Pauline Parmentier (WTA 91). W trwającym 75 minut spotkaniu Chinka obroniła osiem z dziewięciu break pointów i zdobyła 16 z 24 punktów przy swoim drugim podaniu.
Taiwan Open, Tajpej (Tajwan)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 1 lutego
II runda gry pojedynczej:
Yafan Wang (Chiny) - Pauline Parmentier (Francja, 8) 6:3, 6:3
Eugenie Bouchard (Kanada, WC) - Ana Bogdan (Rumunia) 7:5, 7:5
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: To sygnał dla związków sportowych
Ale będzie ciężko pewnie :/