Rozstawiony z "piątką" Kevin Anderson awansował w poniedziałek na najwyższą w karierze ósmą pozycję w rankingu ATP. W pierwszym meczu zawodów Abierto Mexicano Telcel zwyciężył Radu Albota 6:4, 6:3. Afrykaner, finalista turnieju z 2014 roku, posłał 11 asów i tylko raz stracił serwis.
Do dalszej fazy zakwalifikował się również David Ferrer. Hiszpan to triumfator imprezy w Acapulco z lat 2010-2012 (gdy grano na mączce) i 2015 (gdy grano na kortach twardych). W poniedziałek 35-letni walencjanin pokonał młodego Rosjanina Andrieja Rublowa 6:4, 6:3.
W 1/8 finału zameldowali się również dwaj reprezentanci USA. Ryan Harrison okazał się lepszy od oznaczonego ósmym numerem rodaka Johna Isnera 6:3, 7:6(5). Z kolei Jared Donaldson skorzystał na niedyspozycji Gruzina Nikołoza Basilaszwilego, który skreczował przy prowadzeniu Amerykanina 6:2, 3:2.
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,642 mln dolarów
poniedziałek, 26 lutego
I runda gry pojedynczej:
Kevin Anderson (RPA, 5) - Radu Albot (Mołdawia) 6:4, 6:3
Ryan Harrison (USA) - John Isner (USA, 8) 6:3, 7:6(5)
Jared Donaldson (USA) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) 6:2, 3:2 i krecz
David Ferrer (Hiszpania) - Andriej Rublow (Rosja) 6:4, 6:3
ZOBACZ WIDEO Jacek Stańczyk: To ma być ostatni wielki transfer Lewandowskiego w życiu
Czy Kevin Anderson osiągnie finał? 
na Instagramie 
na Facebooku 
