Alexander Zverev odpowiedział na zarzuty Juana Carlosa Ferrero

- Juan Carlos i ja inaczej patrzymy na tenis - powiedział Alexander Zverev o byłym trenerze Juanie Carlosie Ferrero, który zarzucił Niemcowi nieprofesjonalny tryb życia.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Alexander Zverev Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Alexander Zverev
Rozstanie Alexandra Zvereva i Juana Carlosa Ferrero w tenisowym światku zostało przyjęte ze zdziwieniem. Hiszpan został trenerem Niemcem w lipcu ubiegłego roku i pod jego wodzą tenisista z Hamburga wygrał turnieje w Waszyngtonie i w Montrealu, awansował na trzecie miejsce w rankingu oraz stał się kandydatem do największych triumfów.

Przed kilkoma dniami ich współpraca dobiegła jednak końca. Ferrero, zapytany o przyczynę, wskazał "nieprofesjonalny tryb życia poza kortem" byłego już podopiecznego. - Mieliśmy inne spojrzenie na to, co oznacza bycie profesjonalistą - powiedział hiszpański szkoleniowiec.

A jaki jest pogląd na tę sprawę samego Zvereva? - Juan Carlos i ja inaczej patrzymy na tenis. Po Australian Open odbyliśmy rozmowę i wspólnie z pozostałymi członkami mojego sztabu uznaliśmy, że czas zakończyć zawodową relację, która nas połączyła - wyjaśniał, cytowany przez dziennik "Marca".

Niemiec w tym sezonie wziął udział w dwóch turniejach. W Australian Open doszedł do III rundy, a w Rotterdamie, ostatnim starcie z Ferrero w roli opiekuna, odpadł w I rundzie. Wystąpił także w barwach reprezentacji kraju, która w meczu I rundy Grupy Światowej pokonała Australię. W obecnym tygodniu natomiast bierze udział w imprezie w Acapulco, gdzie dotarł już do półfinału.

- Te dwa turnieje, które mam za sobą, nie były złe. W Australian Open grałem dobrze, a odpadłem po pięciu setach z Chungiem, który został półfinalistą. W Rotterdamie, owszem, nie zagrałem na swoim poziomie i odpadłem w I rundzie, ale mam za sobą bardzo udany występ w Pucharze Davisa. Zwycięstwa są oczywiście pozytywne, ale jeśli przegrywam, to świat się nie kończy. Sezon dopiero się rozpoczął i jest jeszcze za wcześnie, by wydawać osądy - ocenił 20-latek z Hamburga.

Trenerem Zvereva pozostaje jego ojciec, Alexander Zverev senior. Niemiec jeszcze nie poinformował, czy zamierza zatrudnić nowego szkoleniowca.

ZOBACZ WIDEO Wiceprezes Jagiellonii: Romańczuk czuje się Polakiem


Czy bez Juana Carlosa Ferrero Alexander Zverev będzie odnosił takie same sukcesy, jak wtedy, gdy Hiszpan był jego trenerem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×