Rozstawiony z "dwójką" we Włoszech Attila Balazs zajmuje obecnie 208. miejsce w rankingu ATP, natomiast Maciej Rajski jest 567. singlistą świata. Węgierski tenisista zaliczył już kilka występów w głównym cyklu, dlatego ma dużo większe doświadczenie od naszego reprezentanta. W piątek Balazs pięciokrotnie przełamał serwis Polaka i zwyciężył zdecydowanie w zaledwie 63 minuty 6:0, 6:2.
Organizatorzy zawodów w Santa Margherita di Pula wykorzystali korzystną pogodę i nadrobili zaległości z poprzednich deszczowych dni. Pogromca Rajskiego wyszedł na kort jeszcze raz i w ćwierćfinale pokonał Argentyńczyka Marco Trungellitiego 7:5, 6:3. Sobotnie półfinały zapowiadają się interesująco, bowiem zmierzą się w nich Balazs i Włoch Lorenzo Giustino oraz Hindus Sumit Nagal i Holender Thiemo de Bakker.
Rajski nie opuszcza Sardynii, ponieważ w sobotę powalczy jeszcze o finał debla. Następnie spędzi na włoskiej wyspie kilka tygodni i będzie miał okazję poprawić swój dorobek. Za grę z ostatnich dni otrzyma do singlowego rankingu ATP tylko punkt.
piątek, 9 marca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
MĘŻCZYŹNI
Santa Margherita di Pula (Włochy), 25 tys. dolarów, kort ziemny
II runda gry pojedynczej:
Attila Balazs (Węgry, 2) - Maciej Rajski (Polska) 6:0, 6:2
półfinał gry podwójnej:
Maciej Rajski (Polska) / Billy Harris (Wielka Brytania) - Tomislav Brkić (Bośnia i Hercegowina, 4) / Milan Radojković (Serbia, 4) *sobota
ćwierćfinał gry podwójnej:
Maciej Rajski (Polska) / Billy Harris (Wielka Brytania) - Edoardo Eremin (Włochy) / Eduard Esteve Lobato (Hiszpania) 6:3, 6:1
ZOBACZ WIDEO: "Z bieganiem miał się pożegnać". Jakub Krzewina i jego sprint marzeń