Gael Monfils wciąż musi pauzować. Francuz nie zagra w turnieju w Monte Carlo

Novak Djoković przygotowuje się w Marbelli. Serb trenuje pod okiem Mariana Vajdy

Kontuzji pleców Gael Monfils doznał 13 marca podczas meczu III rundy turnieju w Indian Wells z Pierre'em-Huguesem Herbertem. Z powodu tego urazu musiał wycofać się z rozgrywanej tydzień później imprezy w Miami oraz nie mógł zagrać w barwach reprezentacji narodowej w wygranym 3:1 ćwierćfinale Pucharu Davisa przeciw Włochom.

Uraz okazuje się na tyle poważny, że Monfils wciąż musi pauzować. Francuz wycofał się z rozpoczynającego się w niedzielę turnieju ATP w Monte Carlo, inaugurującego "europejski" sezon gry na nawierzchni ziemnej. Paryżanin w przeszłości dziesięciokrotnie grał w Rolex Monte-Carlo Masters. Największy sukces odniósł w ostatnim występie, w 2016 roku, kiedy to dotarł do finału.

Monfils dołączył do swojego rodaka, Jo-Wilfrieda Tsongi, oraz Argentyńczyka Leonardo Mayera, którzy wcześniej wycofali się z udziału w Rolex Monte-Carlo Masters 2018. Ich miejsca zajęli Tennys Sandgren, Julien Benneteau i Marton Fucsovics.

Turniej ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo zostanie rozegrany w dniach 15-22 kwietnia na kortach ziemnych. Tytułu będzie Rafael Nadal, który aż dziesięć razy wygrywał tę imprezę.

ZOBACZ WIDEO Pierwszy trener Kamila Stocha. "Nie ukrywam, że łezka często leci mi z oka"