W poniedziałek na drodze naszej zdolnej 16-latki stanęła była trzecia juniorka globu, Anna Danilina (WTA 608). Urodzona w Moskwie tenisistka występuje obecnie pod flagą Kazachstanu. Turniej w Charleston jest dopiero jej drugim startem w 2018 roku i grająca z "szóstką" Iga Świątek (WTA 612) doskonale to wykorzystała.
Pojedynek Polki i Kazaszki został rozstrzygnięty w ciągu 64 minut. W partii otwarcia prowadzona przez agencję Warsaw Sports Group tenisistka wygrała od stanu 0:1 sześć gemów z rzędu. Z kolei w drugim secie szybko uzyskała przełamanie i powiększała przewagę. Spotkanie zakończyło się jej zwycięstwem 6:1, 6:2.
W finałowej fazie eliminacji Świątek zmierzy się z byłą najlepszą juniorką świata, Shilin Xu (WTA 376). Oznaczona w kwalifikacjach czwartym numerem Chinka wygrała w 2014 roku igrzyska olimpijskie młodzieży, ale w "dorosłym" tenisie nie odniosła godnych uwagi rezultatów. Jej najwyższa pozycja w rankingu WTA to 202. miejsce z lipca sezonu 2016.
Turniej w Charleston jest szczególnie ważny dla reprezentantek USA klasyfikowanych poza Top 100 światowego rankingu. Amerykanki walczą bowiem tutaj o punkty w ramach czterotygodniowego cyklu USTA Wild Card Challenge do Rolanda Garrosa 2018. Tenisistka, która zgromadzi ich najwięcej, otrzyma dziką kartę do głównej drabinki międzynarodowych mistrzostw Francji.
ZOBACZ WIDEO Tajner widzi tylko jedno zagrożenie dla skoczków z kadry A. "To jest zagrożenie pozytywne"
Czy Iga Świątek awansuje do głównej drabinki? 
Czy to faktycznie tournee po USA?