Roland Garros: obronione piłki meczowe i wielka radość Belindy Bencić. Mecz Marii Szarapowej odwołany

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Belinda Bencić
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Belinda Bencić

Belinda Bencić obroniła pięć piłek meczowych i awansowała do II rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Z powodu deszczu nie odbył się mecz Marii Szarapowej.

Belinda Bencić (WTA 71) w niesamowitych okolicznościach awansowała do II rundy Rolanda Garrosa. Była siódma rakieta globu pokonała 3:6, 7:6(2), 7:5 Deborę Chiesę (WTA 161). W 10. gemie drugiego seta Szwajcarka obroniła pięć piłek meczowych, z czego trzy przy 0-40. W decydującej partii wykorzystała czwartego meczbola.

W trwającym dwie godziny i 48 minut meczu Bencić posłała 55 kończących uderzeń i popełniła 56 niewymuszonych błędów. Chiesa miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 30 pomyłek. Choć to jeden wygrany mecz, dla targanej kontuzjami Szwajcarki był to bardzo emocjonalne zwycięstwo i nie kryła się z ogromną radością. To dla niej pierwszy występ w Rolandzie Garrosie od 2015 roku.

Kolejną rywalką Bencić będzie Magdalena Rybarikova (WTA 18), która rozbiła 6:3, 6:0 Luksikę Kumkhum (WTA 100). W ciągu 70 minut Słowaczka zaserwowała pięć asów i wykorzystała sześć z 11 break pointów. Naliczono jej 17 kończących uderzeń i 15 niewymuszonych błędów. Reprezentantka Tajlandii zdobyła tylko pięć z 20 punktów przy swoim drugim podaniu. Miała 15 piłek wygranych bezpośrednio i 33 pomyłki.

Karolina Pliskova (WTA 6) zwyciężyła 7:6(6), 6:4 Barborę Krejcikovą (WTA 234). W pierwszym secie niżej notowana Czeszka serwowała przy stanie 6:5, a w tie breaku prowadziła 4-2. W drugiej partii szósta rakieta globu od 1:4 zdobyła pięć gemów. W II rundzie Pliskova spotka się z inną swoją rodaczką, Lucie Safarovą (WTA 53). Finalistka Rolanda Garrosa 2015 wykorzystała ósmą piłkę meczową w siódmym gemie drugiego seta i pokonała 6:4, 6:1 Jessikę Ponchet (WTA 227).

Coco Vandeweghe (WTA 15) wygrała 6:4, 6:4 z Laurą Siegemund (WTA 358). W trwającym 91 minut meczu Amerykanka popełniła 11 podwójnych błędów, ale też obroniła osiem z 11 break pointów, a sama wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie. Niemka załapała się do turnieju głównego Rolanda Garrosa, bo w chwili zamykania list była jeszcze notowana w Top 100 rankingu. Wypadła z niej po turnieju w Stuttgarcie, w którym jako obrończyni tytułu, w II rundzie przegrała właśnie z Vandeweghe.

Następną przeciwniczką Amerykanki będzie Łesia Curenko (WTA 39), która pokonała 4:6, 6:2, 6:2 Stefanie Vögele (WTA 99). Ukrainka wróciła ze stanu 4:6, 0:2. Donna Vekić (WTA 50) zamieniła na przełamanie sześć z 10 okazji i wygrała 6:2, 6:4 z Kateryną Bondarenko (WTA 81).

Heather Watson (WTA 80) wróciła z 0:2 w pierwszym secie i pokonała 6:3, 6:0 Oceane Dodin (WTA 139). Brytyjka zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 27 z 32 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Bernarda Pera (WTA 73) oddała pięć gemów Jelenie Wiesninie (WTA 44). Rosjanka zgarnęła tylko osiem z 21 piłek przy własnym drugim serwisie. Zanotowano jej dziewięć kończących uderzeń i 23 niewymuszone błędy. Amerykanka obroniła pięć break pointów. Posłała 20 kończących uderzeń przy 19 niewymuszonych błędach.

Mecz Elise Mertens - Varvarą Lepchenko został wieczorem przerwany z powodu deszczu i nie udało się go już wznowić. W ogóle na kort nie wyszły Maria Szarapowa i Richel Hogenkamp.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
poniedziałek, 28 maja

I runda gry pojedynczej kobiet:

Karolina Pliskova (Czechy, 6) - Barbora Krejcikova (Czechy, Q) 7:6(6), 6:4
Coco Vandeweghe (USA, 15) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:4, 6:4
Magdalena Rybarikova (Słowacja, 19) - Luksika Kumkhum (Tajlandia) 6:3, 6:0
Belinda Bencić (Szwajcaria) - Deborah Chiesa (Włochy, Q) 3:6, 7:6(2), 7:5
Łesia Curenko (Ukraina) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 4:6, 6:2, 6:2
Donna Vekić (Chorwacja) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:2, 6:4
Heather Watson (Wielka Brytania) - Oceane Dodin (Francja) 6:3, 6:0
Lucie Safarova (Czechy) - Jessika Ponchet (Francja, WC) 6:4, 6:1
Bernarda Pera (USA) - Jelena Wiesnina (Rosja) 6:3, 6:2
Elise Mertens (Belgia, 16) - Varvara Lepchenko (USA) 6:7(9), 7:6(4), 3:0 *do dokończenia

Program i wyniki turnieju kobiet

b]ZOBACZ WIDEO Selekcjoner zaskoczył pierwszego dnia zgrupowania. Kołodziejczyk: Nawałka potrafi grać mediami

Komentarze (4)
avatar
Baseliner
29.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fatalny był ten mecz Bencic z Chiesą. Myślę, że Rybarikova, mimo awersji do mączki łatwo sobie poradzi ze Szwajcarką. 
avatar
Allez
29.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Blond Coco przefarbowala sie dla Niemki na SchwarzCharakter.
Tym czarniejszy, ze na tej jedynej, najlepszej dla Siegemund nawierzchni.
Dala Laurze popalic w dwoch najwazniejszych turniejach.
Czytaj całość
avatar
Kri100
28.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra nasza :)