Wimbledon: Elina Switolina wyeliminowana! Lucie Safarova rywalką Agnieszki Radwańskiej

Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Elina Switolina
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Elina Switolina

Ukrainka Elina Switolina przegrała z Niemką Tatjaną Marią w I rundzie Wimbledonu. Lucie Safarova wyeliminowała Katerynę Bondarenko i w środę zmierzy się z Agnieszką Radwańską.

Elina Switolina (WTA 5) po raz trzeci w karierze odpadła z Wimbledonu w I rundzie. Wcześniej zdarzyło się jej to w 2013 i 2014 roku. W poniedziałek Ukrainka przegrała 6:7(3) 6:4, 1:6 z Tatjaną Marią (WTA 57). W pierwszym secie piąta rakieta globu z 1:5 doprowadziła do tie breaka, po obronie czterech piłek setowych w ósmym gemie. W nim Niemka odskoczyła na 4-0 i nie oddała przewagi. W drugiej partii Switolina poderwała się do walki, ale w trzeciej była kompletnie bezradna. Jedynego gema zdobyła, gdy przegrywała 0:5.

W trwającym dwie godziny i dziewięć minut spotkaniu Switolina wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów, ale sama sześć razy oddała podanie. Posłała 48 kończących uderzeń i popełniła 44 niewymuszone błędy. Maria miała 31 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek.

Kolejną rywalką Niemki będzie Kristina Mladenović (WTA 62), która zwyciężyła 5:7, 6:2, 6:2 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 89). Słowaczka popełniła 10 podwójnych błędów. Francuzka wykorzystała sześć z 16 break pointów i zdobyła 12 z 16 punktów przy siatce.

Lucie Safarova (WTA 66) wygrała 6:4, 6:4 z Kateryną Bondarenko (WTA 79). Czeszka posłała 24 kończące uderzenia przy 18 niewymuszonych błędach. Zamieniła na przełamanie dwie z trzech okazji oraz zgarnęła 12 z 14 punktów przy siatce i 31 z 36 przy swoim pierwszym podaniu. Ukraince zanotowano 13 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. W II rundzie Safarova zmierzy się z Agnieszką Radwańską, z którą ma bilans meczów 4-1. Będzie to ich pierwsza konfrontacja na trawie.

Serena Williams (WTA 181) wróciła z 1:3 w drugim secie i pokonała 7:5, 6:3 Arantxę Rus (WTA 105). W ciągu 88 minut Amerykanka zdobyła 32 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Posłała 23 kończące uderzenia przy 29 niewymuszonych błędach. Holenderka miała 13 piłek wygranych bezpośrednio i 16 pomyłek. Kolejną rywalką Williams będzie Wiktoria Tomowa (WTA 135), która wygrała 7:6(3), 6:1 z Terezą Smitkovą (WTA 168) i po raz pierwszy awansowała do II rundy wielkoszlemowego turnieju.

Punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał nie obroni Coco Vandeweghe (WTA 16), która przegrała 7:6(3), 3:6, 6:8 z Kateriną Siniakovą (WTA 42). W trzecim secie Amerykanka nie wykorzystała prowadzenia 5:2. W trwającym trzy godziny i dwie minuty maratonie Czeszka zaserwowała 12 asów. Zanotowano jej 43 kończące uderzenia i 37 niewymuszonych błędów. Vandeweghe naliczono 47 piłek wygranych bezpośrednio i 46 pomyłek. Miała 11 podwójnych błędów.

Julia Görges (WTA 13) pokonała 6:4, 7:6(7) Monikę Puig (WTA 72). W drugim secie Portorykanka obroniła piłkę meczową i z 3:5 doprowadziła do tie breaka. W nim Niemka odparła setbola i zapewniła sobie awans do II rundy. W ciągu godziny i 56 minut zaserwowała 16 asów. Posłała 38 kończących uderzeń przy 14 niewymuszonych błędach. Mihaela Buzarnescu (WTA 28) zwyciężyła 6:7(3), 6:1, 6:4 Arynę Sabalenkę (WTA 32), która w sobotę grała w finale w Eastbourne. W trzecim secie Białorusinka z 1:5 zbliżyła się na 4:5, ale w 10. gemie Rumunka utrzymała podanie.

Barbora Strycova (WTA 23) wygrała 7:6(6), 7:5 ze Swietłaną Kuzniecową (WTA 68). Czeszka obroniła piłkę setową w 10. gemie pierwszego seta, a w drugim wróciła ze stanu 0:3. Rosjanka nie obroni punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał i wypadnie z Top 100 rankingu. Anna Blinkowa (WTA 107) odrodziła się z 6:7, 2:4 i zwyciężyła 6:7(4), 6:4, 6:4 Yafan Wang (WTA 84).

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów
poniedziałek, 2 lipca

I runda gry pojedynczej kobiet:

Julia Görges (Niemcy, 13) - Monica Puig (Portoryko) 6:4, 7:6(7)
Barbora Strycova (Czechy, 23) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 7:6(6), 7:5
Serena Williams (USA, 25) - Arantxa Rus (Holandia) 7:5, 6:3
Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 29) - Aryna Sabalenka (Białoruś) 6:7(3), 6:1, 6:4
Tatjana Maria (Niemcy) - Elina Switolina (Ukraina, 5) 7:6(3), 4:6, 6:1
Katerina Siniakova (Czechy) - Coco Vandeweghe (USA, 16) 6:7(3), 6:3, 8:6
Kristina Mladenović (Francja) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 5:7, 6:2, 6:2
Anna Blinkowa (Rosja) - Yafan Wang (Chiny) 6:7(4), 6:4, 6:4
Łesia Curenko (Ukraina) - Timea Babos (Węgry) 7:5, 6:2
Lucie Safarova (Czechy) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:4, 6:4
Madison Brengle (USA) - Aleksandra Krunić (Serbia) 2:6, 6:3, 6:3
Wiktoria Tomowa (Bułgaria, Q) - Tereza Smitkova (Czechy, WC) 7:6(3), 6:1
Katie Swan (Wielka Brytania, WC) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:2, 6:2
Ons Jabeur (Tunezja, WC) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 2:6, 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Slaven Bilić idealny dla Polaków. "Ma ogromną radość futbolu"

Komentarze (7)
avatar
Kri100
3.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Siniakowa pokonała Coco a nie wierzyłem w to, no proszę. A Switolina jeszcze poczeka na szlemy, oj poczeka...
Natomiast słabo widzę Radwańską w meczu z Szafarzową. Solidna Luśka, jak ma dz
Czytaj całość
avatar
Juliaa
3.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktos dzisiaj ma zly humor..... i bedzie z calych sil kibicowal w srode Safarovej. Jak Elina odpadła, to kto zatrzyma teraz Serene?