Karolina Pliskova (WTA 8) nigdy wcześniej nie grała w Wimbledonie w III rundzie, a teraz jest już w 1/8 finału. W piątek Czeszka przeszła drogę przez mękę. Odrodziła się z 3:6, 1:4 i zwyciężyła 3:6, 7:6(3), 6:1 Mihaelę Buzarnescu (WTA 28). O ćwierćfinał ósma rakieta globu zmierzy się z Holenderką Kiki Bertens.
W pierwszym secie Pliskova nie miała ani jednego break pointa i dwa razy oddała podanie. W drugiej partii Buzarnescu była blisko zwycięstwa, ale okazało się, że jednak wciąż za daleko w starciu z tenisistką z Top 10 rankingu. Rumunka prowadziła 4:1, ale straciła trzy kolejne gemy. Przy 5:4 zawodniczkę z Bukaresztu od wygranej dzieliły dwa punkty, ale Pliskova wróciła z 0-30. W decydującej odsłonie Czeszka uzyskała przełamanie na 3:1, a następnie po obronie dwóch break pointów wyszła na 4:1. Kolejne dwa gemy padły jej łupem po grze na przewagi.
W trwającym godzinę i 57 minut meczu Pliskova zaserwowała sześć asów i posłała 17 kończących uderzeń przy 18 niewymuszonych błędach. Buzarnescu miała 23 piłki wygrane bezpośrednio i 27 pomyłek. Czeszka wykorzystała wszystkie trzy szanse na przełamanie i zdobyła 12 z 13 punktów przy siatce.
Buzarnescu po raz pierwszy wystąpiła w III rundzie Wimbledonu. Jej najlepszy wielkoszlemowy rezultat to 1/8 finału tegorocznego Rolanda Garrosa. Pliskova jedynie w Londynie nie grała w w ćwierćfinale ze wszystkich imprez tej rangi. W poniedziałek może się to zmienić. Po raz drugi w tym roku zmierzy się z Bertens. W Stuttgarcie finalistka US Open 2016 pokonała Holenderkę 6:2, 6:2.
ZOBACZ WIDEO Polski nie stać na selekcjonera z "topu"? "Potrzeba człowieka z charyzmą"
Julia Görges (WTA 13) zwyciężyła 7:6(3), 3:6, 10:8 Barborę Strycovą (WTA 23). W pierwszym secie nie było przełamań i dopiero w tie breaku górą była Niemka. W drugiej partii 29-latka z Bad Oldesloe dwa razy straciła podanie. W końcówce decydującej odsłony dwukrotnie nie wykorzystała serwisu po zwycięstwo. Dopięła swego w 18. gemie, w którym od 0-30 zdobyła cztery punkty.
W trwającym trzy godziny bez czterech minut meczu Görges zaserwowała 10 asów. Niemka miała o 30 kończących uderzeń więcej niż jej rywalka (50 do 20). Naliczono jej 35 kończących uderzeń, a Strycova popełniła ich 26. Tenisista z Bad Oldesloe zdobyła 30 z 40 punktów przy siatce. Görges wyrównała na 5-5 bilans meczów z Czeszką.
Niemka po raz szósty awansowała do IV rundy wielkoszlemowej imprezy, po raz pierwszy w Wimbledonie. O premierowy ćwierćfinał zmierzy się w poniedziałek z Donną Vekić. W ubiegłym roku w Budapeszcie Görges pokonała Chorwatkę 6:2, 6:2 w ich jedynym do tej pory meczu.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów
piątek, 6 lipca
III runda gry pojedynczej kobiet:
Karolina Pliskova (Czechy, 7) - Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 29) 3:6, 7:6(3), 6:1
Julia Görges (Niemcy, 13) - Barbora Strycova (Czechy, 23) 7:6(3), 3:6, 10:8