- Cały czas się uczę, jak grać na trawie. Nie czuję się na niej dobrze - powiedziała po wtorkowym zwycięstwie Iga Świątek (WTA 347). - Chciałabym wygrać turniej na trawie, ale nie wiem, czy jest to możliwe z moją grą. Będę szczęśliwa, jeśli uda mi się zwyciężyć w jakichkolwiek zawodach wielkoszlemowych. Nie musi to być Wimbledon - dodała zdolna warszawianka, która ma ambicje, aby walczyć o wyższe cele zarówno w juniorskim, jak i "dorosłym" tenisie.
W środę Świątek zmierzyła się z rozstawioną z 16. numerem Clarą Burel (WTA 913). Polka i Francuzka grały ze sobą miesiąc temu na kortach ziemnych Rolanda Garrosa w Paryżu, gdzie nasza tenisistka oddała rywalce na etapie III rundy cztery gemy. Na wimbledońskich trawnikach prowadzona przez agencję Warsaw Sports Group zawodniczka poszła dalej i w zaledwie 61 minut rozgromiła reprezentantkę Trójkolorowych 6:1, 6:2.
Burel nie miała zbyt wiele do zaoferowania w starciu z Polką. To Świątek kreowała grę, była agresywniejsza i szybko uzyskała przewagę na korcie. W partii otwarcia nasza tenisistka przełamała w czwartym i szóstym gemie. Z kolei w drugiej odsłonie prowadziła już 4:0 i miała szansę na kolejnego breaka. Francuzka utrzymała wówczas serwis i jedyny raz zagroziła warszawiance. Po podwójnym błędzie polska tenisistka oddała podanie w szóstym gemie, ale skutecznie odpowiedziała i przywróciła bezpieczną przewagę. Po zmianie stron wykorzystała pierwszą piłkę meczową, gdy rywalka nie wytrzymała wymiany.
Smutno, żeby nie powiedzieć nieprzyjemnie patrzy się na tenis Clary Burel. Bardzo jednowymiarowa gra, bez pomysłu, z bardzo chwiejną techniką i żadnym ustawieniem, gdzie plan A, B i C to przyspawanie do linii końcowej i oczekiwanie, że wyjdzie. #Wimbledon
— Kacper Kowalczyk (@KeksandSpace) July 11, 2018
O miejsce w półfinale juniorskiej edycji Wimbledonu 2018 Świątek powalczy w czwartek z 15-letnią Emmą Raducanu (WTA 878), która w 1/8 finału pokonała 7:5, 6:4 reprezentującą od niedawna Tajwan Joannę Garland (WTA 1086). Brytyjka otrzymała od organizatorów dziką kartę do eliminacji singla kobiet, lecz już w I rundzie pokonała ją w trzech setach Czeszka Barbora Stefkova. W tym roku wygrała juniorskie turnieje rangi Grade 2 w mołdawskiej stolicy Kiszyniowie i litewskiej miejscowości Szawle, gromiąc za każdym razem finale Stefanię Rogozińską-Dzik.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty
środa, 11 lipca
III runda gry pojedynczej juniorek:
Iga Świątek (Polska) - Clara Burel (Francja, 16) 6:1, 6:2
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo: A na końcu jest Juventus Turyn. Zapomnieć o łzach
Bretonka , jak sama môwi , nie ma na Ciebie recepty . : )
Dodatkowo , gra na Wimblu
z dopiero co wyleczonym ( zaleczonym )
stanem zapalnym stawu biodrowego .
Czekam na " odwet " na Czytaj całość