We wtorek Iga Świątek (WTA 342) miała drobne problemy z pokonaniem Norweżki Ulrikke Eikeri. W czwartek wszystko potoczyło się już błyskawicznie i tenisistka Warsaw Sports Group rozgromiła na korcie numer 3 Jasmine Paolini (WTA 182). Włoszka została w Czechach rozstawiona z szóstym numerem, ale mimo tego nie była faworytką starcia z utalentowaną Polką.
17-letnia Świątek natychmiast wzięła się do pracy. Przełamała w drugim oraz czwartym gemie, dzięki czemu prowadziła już 5:0. Dopiero wówczas odpowiedziała Paolini, która utrzymała podanie i postarała się o przełamanie. O powrocie do gry w pierwszym secie nie mogło jednak być mowy, bowiem warszawianka zdobyła trzeciego breaka, przez co zakończyła partię otwarcia wynikiem 6:2.
W drugim secie niemal powtórzyła się sytuacja z premierowej odsłony. Świątek przełamała serwis rywalki w drugim i czwartym gemie, ale 22-letnia Włoszka odrobiła następnie stratę jednego breaka. Nie poszła jednak za ciosem, ponieważ w szóstym gemie znów przegrała własne podanie. Teraz Świątek już nie czekała i przy drugiej okazji zakończyła trwający 53 minuty pojedynek wynikiem 6:2, 6:1.
Kobiecy turniej Advantage Cars Prague Open 2018 potrwa do niedzieli. Panie walczą na czeskiej mączce o 115 punktów do rankingu WTA. Za zwycięstwo w dwóch spotkaniach Świątek otrzymała ich w sumie 21, przez co zbliży się do debiutu w Top 300. W piątek na jej drodze do półfinału stanie najwyżej rozstawiona Mona Barthel (WTA 114). Niemka to była 23. rakieta świata. Na koncie ma cztery tytuły imprez głównego cyklu (Hobart 2012, Paryż 2013, Bastad 2014, Praga 2017).
Advantage Cars Prague Open 2018, Praga (Czechy)
ITF Women's Circuit, kort ziemny, pula nagród 80 tys. dolarów
czwartek, 26 lipca
II runda gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, WC) - Jasmine Paolini (Włochy, 6) 6:2, 6:1
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek o Andrzeju Woźniaku: Popełnił błędy, poniósł karę