Roberto Bautista w świetnym stylu wraca do rozgrywek po przerwie. Hiszpan, który pauzował przez ostatni miesiąc z powodu kontuzji pachwiny, w turnieju ATP w Gstaad jest już w finale. W sobotnim półfinale oznaczony numerem drugim Bautista po dwóch godzinach i 40 minutach zaciętej rywalizacji wygrał 6:7(5), 6:4, 6:4 z Laslo Djere.
Dla 30-latka z Castellon to już trzeci finał w sezonie 2018. Oba poprzednie, w Auckland i w Dubaju, wygrał. Łącznie Bautista wystąpił w 14. meczach o tytuł w głównym cyklu, z których osiem zakończył zwycięsko.
Ostatnie dni są niezwykle udane dla włoskich tenisistów. W ubiegłym tygodniu po tytuł sięgnęli Fabio Fognini (w Bastad) i Marco Cecchinato (w Umagu), a w tym śladem swoich rodaków może pójść Matteo Berrettini. W Gstaad awansował już do finału. W pojedynku debiutantów na poziomie 1/2 finału imprezy rangi ATP World Tour pokonał 6:4, 7:6(6) kwalifikanta Jürgena Zoppa.
- Jestem niesamowicie szczęśliwy. Po opadach deszczu warunki były inne niż w poprzednich dniach, ale poradziłem sobie. Zdołałem grać na wysokim poziomie i przez cały mecz walczyłem - powiedział Berrettini, który w wieku 22 lat wywalczył pierwszy w karierze finał w głównym cyklu.
ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!
Niedzielny mecz o mistrzostwo turnieju J.Safra Sarassin Swiss Open Gstaad rozpocznie się o godz. 11:30. Będzie to pierwsza konfrontacja pomiędzy Bautistą a Berrettinim.
J.Safra Sarassin Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 561,3 tys. euro
sobota, 28 lipca
półfinał gry pojedynczej:
Roberto Bautista (Hiszpania, 2) - Laslo Djere (Serbia) 6:7(5), 6:4, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy) - Juergen Zopp (Estonia, Q) 6:4, 7:6(6)