ATP Toronto: Stefanos Tsitsipas bez prezentu na urodziny. Rafael Nadal zdobył 80. tytuł w karierze

Getty Images / Vaughn Ridley / Na zdjęciu: Rafael Nadal, mistrz Rogers Cup 2018
Getty Images / Vaughn Ridley / Na zdjęciu: Rafael Nadal, mistrz Rogers Cup 2018

Rafael Nadal wygrał rozgrywany na kortach twardych turniej ATP World Tour Masters 1000 w Toronto. W finale Hiszpan w dwóch setach pokonał obchodzącego w niedzielę 20. urodziny Stefanosa Tsitsipasa.

- Występ w finale turnieju ATP Masters 1000 to najlepsza rzecz, jaka może się zdarzyć w urodziny - powiedział Stefanos Tsitsipas przed finałem turnieju ATP Masters 1000 w Toronto. Niedziela, 12 sierpnia 2018 roku z pewnością na długo zapisze się w pamięci Greka. Tego dnia nie tylko obchodził 20. urodziny, ale i rozegrał pierwszy raz w karierze mecz o tytuł rangi Masters 1000. Zmierzył się w nim z aktualnie najlepszym tenisistą świata - Rafaelem Nadalem.

W początkowej fazie pojedynku Tsitsipas, który w drodze do finału pokonał czterech rywali z czołowej "10" rankingu ATP, starał się grać agresywnie. Próbował ofensywnych akcji i często ruszał do siatki. Jednak ta taktyka nie dawała mu efektu. Wspaniale dysponowany Nadal z łatwością radził sobie z próbami przeciwnika, uzyskał dwa przełamania i wygrał pierwszego seta 6:2.

Gdy na początku drugiej partii Hiszpan wywalczył kolejnego breaka i wyszedł na prowadzenie 2:0, wydawało się, że pewnie zmierza ku zwycięstwu. Tym bardziej że kontrolował grę, nie dając Tsitsipasowi choćby odrobiny nadziei, że taki stan rzeczy może ulec zmianie.

Lecz Grek, jak w ćwierćfinale z Alexandrem Zverevem i w półfinale z Kevinem Andersonem, kiedy to obronił meczbole, walczył do końca. I spotkała go za to nagroda. Od stanu 3:5 zdobył trzy gemy z rzędu, objął prowadzenie 6:5 i miał piłkę setową, którą Nadal jednak oddalił, wieńcząc skrótem wspaniałą wymianę. Następnie lider rankingu ATP doprowadził do tie breaka, w którym zakończył cały pojedynek.

Dla Nadala to 80. tytuł w głównym cyklu w karierze. Został czwartym tenisistą, który osiągnął tę barierę. Więcej mistrzostw w erze zawodowego tenisa mają jedynie Jimmy Connors (109), Roger Federer (98) i Ivan Lendl (94).
Wygrywając w niedzielę, Hiszpan do 33. wyśrubował swój rekord w liczbie triumfów w imprezach rangi ATP Masters 1000. W Rogers Cup zwyciężył po raz czwarty (poprzednio w sezonach 2005, 2008 i 2013). Dla Majorkanina to także piąte trofeum w sezonie 2018 oraz pierwsze w turnieju rozgrywanym na kortach twardych od października zeszłego roku, gdy zwyciężył w Pekinie.

Stefanos Tsitsipas natomiast rozegrał drugi w karierze finał na poziomie ATP World Tour i po raz drugi przegrał z Nadalem. Hiszpanowi uległ również w kwietniu tego roku na mączce w Barcelonie.

W finale zmagań w grze podwójnej Henri Kontinen i John Peers pokonali 6:2, 6:7(7), 10-6 parę Raven Klaasen / Michael Venus i zdobyli 13. wspólny tytuł, w tym trzeci w obecnym sezonie. Po trofeum rangi ATP Masters 1000 sięgnęli po raz trzeci. Ogółem Fin wywalczył 21. mistrzostwo w głównym cyklu, a Australijczyk - 19.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,315 mln dolarów
niedziela, 12 sierpnia   

finał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Stefanos Tsitsipas (Grecja) 6:2, 7:6(4)

finał gry podwójnej:

Henri Kontinen (Finlandia, 2) / John Peers (Australia, 2) - Raven Klaasen (RPA) / Michael Venus (Nowa Zelandia) 6:2, 6:7(7), 10-6

ZOBACZ WIDEO Marcin Lewandowski: Udowodniłem, że jestem w światowym topie

Komentarze (25)
avatar
Kamileki
14.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Faktycznie, pomyliłem się :) Ale 100 pkt akurat też pasuje do tezy "może już nic nie zostać". Federer nie wygrał USO od 2008, za to Nadal po tym czasie wygrał aż 3 razy w Nowym Jorku. Biorąc t Czytaj całość
avatar
Lorenzo Emiliano
13.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Faktycznie nie zwróciłem uwag,i że w Race jest dokładnie 2740 przewagi. Pewnie dlatego że odniosłem wrażenie że dyskusja dotyczyła wyprzedzenia Rafy w ogóle, a nie na koniec roku. Tak czy inacz Czytaj całość
don paddington
13.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Znowu Golenie Federiny były chore w Kanadzie, dlatego nie grał? 
Michał Wrona
13.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Rafa rezygnuje z Cinci. Myślę, że pójście śladem Federera i rozsądne dobieranie turniejów to dobry ruch i tak to od teraz będzie wyglądać. Raczej nie zobaczymy już Rafy grającego wszystkie tysi Czytaj całość
avatar
panda25
13.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W meczu trochę wiało nudą. Aż trochę byłem zaskoczony, gdy pojawiły się"problemy" w drugim secie.
Grek grał jakby pogodzony z myślą, że z Rafą nie wygra. Ciekaw jestem, jak rozwinie się jego k
Czytaj całość