W I rundzie US Open doszło do starcia wielkoszlemowych mistrzyń. Triumfatorka tegorocznego Australian Open Karolina Woźniacka (WTA 2) zmierzyła się z Samanthą Stosur (WTA 64), która w 2011 roku w Nowym Jorku wywalczyła największy tytuł w karierze. Dunka wygrała 6:3, 6:2 po 84 minutach. Wiceliderka rankingu wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. Zanotowano jej 11 kończących uderzeń i 12 niewymuszonych błędów. Australijka miała 25 piłek wygranych bezpośrednio i 34 pomyłki. Dunka podwyższyła na 8-5 bilans spotkań ze Stosur.
Kolejną rywalką Dunki będzie Łesia Curenko (WTA 36), która pokonała 6:3, 6:2 Alison van Uytvanck (WTA 39). W ciągu 75 minut Ukrainka zgarnęła 27 z 36 punktów przy własnym pierwszym podaniu oraz 15 z 20 przy drugim serwisie rywalki. Wykorzystała pięć z 10 break pointów. Pięć lat temu Woźniacka pokonała Curenko w III rundzie Australian Open w ich jedynym do tej pory spotkaniu.
Petra Kvitova (WTA 5) wróciła z 1:4 w drugim secie i wygrała 6:1, 6:4 z Yaniną Wickmayer (WTA 95), półfinalistką US Open 2009. W trwającym 72 minuty spotkaniu dwukrotna mistrzyni Wimbledonu zdobyła 10 z 12 punktów przy siatce i obroniła trzy z czterech break pointów. Czeszka posłała 28 kończących uderzeń przy 18 niewymuszonych błędach. Belgijka miała osiem piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek. Kvitova podwyższyła na 7-4 bilans meczów z Wickmayer.
W II rundzie Czeszka zmierzy się z Yafan Wang (WTA 90), która zwyciężyła 6:1, 3:6, 6:4 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 84). Słowaczka od stanu 1:6, 1:3 zdobyła pięć gemów z rzędu. W trzecim secie mistrzyni Katowice Open 2015 prowadziła 4:3, ale końcówka należała do Chinki. W trwającym dwie godziny i siedem minut meczu było 14 przełamań, z czego osiem dla tenisistki z Pekinu.
ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui. Medal zrodzony w bólach
Jelena Ostapenko (WTA 10) wygrała 6:4, 4:6, 7:5 z Andreą Petković (WTA 89). Łotyszka mogła awansować dalej bez straty seta, bo prowadziła 6:4, 3:0. W trzeciej partii Niemka znów poderwała się do walki i z 2:5 wyrównała na 5:5 po obronie dwóch piłek meczowych. Ostapenko zdobyła dwa kolejne gemy po grze na przewagi i odniosła zwycięstwo po dwóch godzinach i 18 minutach. Mistrzyni Rolanda Garrosa 2017 popełniła 60 niewymuszonych błędów, ale też wykorzystała siedem z dziewięciu break pointów.
Naomi Osaka (WTA 19) pokonała 6:3, 6:2 Laurę Siegemund (WTA 146). W ciągu 78 minut Japonka zdobyła 21 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z siedmiu okazji. Posłała 19 kończących uderzeń i popełniła 24 niewymuszone błędy. Niemka miała 10 piłek wygranych bezpośrednio i 25 pomyłek.
Johanna Larsson (WTA 82) wróciła z 4:6, 1:3 i zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:2 Alize Cornet (WTA 31). W trwającym dwie godziny i 24 minuty meczu było 15 przełamań, z czego dziewięć dla Szwedki. Taylor Townsend (WTA 73) wykorzystała cztery z 16 break pointów i pokonała 3:6, 6:4, 6:3 Amandę Anisimovą (WTA 135). Ta druga reprezentantka USA 31 sierpnia skończy 17 lat.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
wtorek, 28 sierpnia
I runda gry pojedynczej kobiet:
Karolina Woźniacka (Dania, 2) - Samantha Stosur (Australia) 6:3, 6:2
Petra Kvitova (Czechy, 5) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:1, 6:4
Jelena Ostapenko (Łotwa, 10) - Andrea Petković (Niemcy) 6:4, 4:6, 7:5
Naomi Osaka (Japonia, 20) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:3, 6:2
Johanna Larsson (Szwecja) - Alize Cornet (Francja) 4:6, 6:3, 6:2
Łesia Curenko (Ukraina) - Alison van Uytvanck (Belgia) 6:3, 6:2
Yafan Wang (Chiny) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:1, 3:6, 6:4
Taylor Townsend (USA) - Amanda Anisimova (USA, WC) 3:6, 6:4, 6:3
Czy Karolina Woźniacka awansuje do III rundy US Open 2018? 
Na plus zwycięstwa Ostpki, Caro i Petry :D