Jimmy Connors o upałach podczas US Open. "Dla 3,5 mln dolarów grałbym w samo południe na Saharze"

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Novak Djoković

Nowojorskie upały dały się we znaki uczestnikom wielkoszlemowego US Open 2018. Narzekania tenisistów nie do końca rozumie Jimmy Connors, który przypomniał, że warunki pogodowe i odpowiednie do nich przygotowanie także są wpisane w sport.

- Było gorąco? - zaczepił Jimmy Connors na Twitterze Borisa Beckera, który prezentował zdjęcie wyczerpanego Novaka Djokovicia podczas jego wtorkowego pojedynku z Martonem Fucsovicsem. W ten sposób Niemiec informował o bardzo trudnych warunkach panujących na Flushing Meadows.

- Aby mieć szansę powalczyć o 3,5 mln dolarów, mógłbym grać nawet w samo południe na Saharze. Świetne przygotowanie kondycyjne także jest częścią naszego sportu. Trzeba wyjść na kort i dać z siebie wszystko. Powodzenia dla zawodników - dodał Connors, który wygrał aż 109 turniejów głównego cyklu.

Pisząc o 3,5 mln dolarów, utytułowany Amerykanin miał na myśli premie finansowe dla triumfatorów turnieju singla kobiet i mężczyzn. Pomylił się, ponieważ w tym roku zwycięzcy otrzymają po 3,8 mln dolarów.

Connorsowi odpowiedziała... żona Djokovicia, Jelena. - "Nie marnuj całego zdrowia na szukanie bogactwa". Ten cytat zdaje się pasować tutaj najlepiej. Jestem pewna, że twój punkt widzenia jako mistrza jest zupełnie inny i szanuję to. Ale zastanawiam się również, gdzie jest granica?

ZOBACZ WIDEO Serie A: Karol Linetty blisko szczęścia w polskim meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 3]

Źródło artykułu: