US Open: Hubert Hurkacz kontra Marin Cilić, trzy miesiące później

Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Agencja Gazeta / Łukasz Cynalewski / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Po trzech miesiącach od spotkania na kortach Rolanda Garrosa Hubert Hurkacz i Marin Cilić znów zmierzą się ze sobą w Wielkim Szlemie. W czwartek Polak i Chorwat powalczą po godz. 23:00 o miejsce w III rundzie międzynarodowych mistrzostw USA.

W maju Hubert Hurkacz i Marin Cilić spotkali się w II rundzie paryskiego turnieju. Na głównej arenie, korcie Philippe'a Chatriera, tenisista z Wrocławia gładko przegrał dwa sety, ale obudził się w trzeciej partii, którą wygrał po tie breaku. Potem stawił dzielny opór Chorwatowi w czwartej odsłonie, zanim uległ mu ostatecznie 2:6, 2:6, 7:6(3), 5:7.

- Niestety, nie wygrałem, ale doświadczenie zagrania tutaj na największym korcie jest ogromne i liczę na to, że bardzo mi pomoże, także mentalnie. Widziałem, że miałem szansę, by wygrać czwartego seta, a później byłby piąty i wierzyłbym, że mogłoby się to udać - ocenił po meczu nasz reprezentant.

Hurkacz rzeczywiście uwierzył w swoje możliwości. Zaraz po występie na kortach Rolanda Garrosa przyjechał do Poznania, gdzie wygrał pierwszego w karierze challengera. Zaliczył dzięki temu spory awans w rankingu ATP, co pozwoliło mu odpowiednio przygotować plany na lato. 21-latek zrezygnował z gry na mączce i ruszył za Atlantyk, by zdobywać punkty i doświadczenie w ramach US Open Series. Po kilku tygodniach spędzonych za oceanem przeszedł przez eliminacje do międzynarodowych mistrzostw USA i jako siódmy Polak wygrał mecz w głównej drabince.

We wtorek Hurkacz skorzystał na problemach zdrowotnych Stefano Travaglii. Włoch nie wytrzymał fizycznie nowojorskich upałów i z powodu skurczy mięśni nóg poddał mecz przy stanie 6:2, 2:6, 7:6(6), 3:0 dla przeciwnika. - Zacząłem bardzo dobrze. Pierwszy set był naprawdę dobry. Potem nieco się opuściłem w drugiej partii. Stefano przełamał mój serwis i prezentował się lepiej, do tego upał zaczął mi doskwierać. Z czasem byłem w stanie lepiej oddychać i wówczas poprawiłem grę - relacjonował Polak.

ZOBACZ WIDEO Dwa świetne gole Zielińskiego. Napoli wróciło z 0:2 do 3:2 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Na problemach zdrowotnych rywala skorzystał również Marin Cilić, bowiem Rumun Marius Copil poddał spotkanie, gdy przegrywał 5:7, 1:6, 1:1. - Bardzo wolno wszedłem w ten mecz. Na początku dwukrotnie dałem się przełamać. Nie trafiałem łatwych piłek i popełniałem błędy, których normalnie nie robię. Warunki były niesamowicie trudne. Było bardzo gorąco i wilgotno. Piłka latała po korcie i miałem problem, aby ją kontrolować, szczególnie na początku spotkania - powiedział Chorwat.

Dla Cilicia występ w Nowym Jorku jest szczególnie ważny, ponieważ to tutaj triumfował w 2014 roku. Siódmy tenisista świata chce zapomnieć o nieudanym Wimbledonie i włączyć się do walki o wyższe cele. - Mam nadzieję, że z meczu na mecz będę coraz lepszy. Zawsze cieszyłem się z gry w Nowym Jorku. To mój ulubiony turniej wielkoszlemowy. Osiągałem w nim najlepsze rezultaty nawet wtedy, zanim go wygrałem w 2014 roku - wyznał.

Po trzech miesiącach Hurkacz znów spotka się z utytułowanym Chorwatem w ramach turnieju wielkoszlemowego. W czwartek na Grandstandzie będzie można zobaczyć, czy wyciągnął wnioski z porażki doznanej na kortach Rolanda Garrosa. Jeśli wygra, to odniesie pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistą z Top 10, potwierdzi swoje miejsce w gronie 100 najlepszych graczy świata oraz zbliży się do awansu do mediolańskich Finałów Next Gen ATP. Transmisja z meczu Polaka w Eurosporcie. Relacja na żywo na portalu WP SportoweFakty.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów
czwartek, 30 sierpnia

II runda:
Grandstand, po godz. 23:00 czasu polskiego

Hubert Hurkacz (Polska, Q)bilans: 0-1Marin Cilić (Chorwacja, 7)
109 ranking 7
21 wiek 29
196/79 wzrost (cm)/waga (kg) 198/89
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Wrocław miejsce zamieszkania Monte Carlo
Paweł Stadniczenko, Przemysław Piotrowicz trener Ivan Cinkus
sezon 2018
35-20 (4-7) bilans roku (główny cykl) 34-12 (34-12)
II runda Rolanda Garrosa i US Open najlepszy wynik tytuł w Londynie, finał Australian Open
3-5 tie breaki 18-11
71 asy 455
238 675 zarobki ($) 3 614 854
kariera
2014 początek 2005
109 (2018) najwyżej w rankingu 3 (2018)
5-14 bilans zawodowy 469-244
0/0 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 18/14
306 606 zarobki ($) 24 534 130

Bilans spotkań pomiędzy Hubertem Hurkaczem a Marinem Ciliciem (główny cykl):

RokTurniejEtapZwycięzcaWynik
2018 Roland Garros II runda Cilić 6:2, 6:2, 6:7(3), 7:5
Komentarze (1)
avatar
mtay
30.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marin jest w tym roku w szczytowej formie, dlatego ciężko będzie go pokonać, ale liczę na to, że Hubert sprawi sporą niespodziankę in plus.