W 2015 roku Kamil Majchrzak (ATP 188) dotarł w zawodach Copa Sevilla do ćwierćfinału, a sezon później wystąpił w półfinale. Tym razem przegrał na etapie II rundy z Kimmerem Coppejansem, który po udanych eliminacjach pokonał na inaugurację trzykrotnego mistrza Sewilli, Daniela Gimeno. Belg to triumfator juniorskiego Rolanda Garrosa 2012. Po świetnym sezonie 2015 zadebiutował w Top 100 rankingu ATP, ale obecnie zajmuje 291. pozycję.
Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego bardzo dobrze wszedł w mecz. Prowadził już 4:1 i dopiero wówczas jego rywal odrobił stratę przełamania. Po zmianie stron Majchrzak znów ruszył do ataku i wygrał dwa kolejne gemy, wieńcząc seta wynikiem 6:3. W drugiej partii panowie nie wypracowali ani jednej okazji na przełamanie, a w decydującym tie breaku Polak nie zdobył żadnego punktu.
Kwestię zwycięstwa rozstrzygnął trzeci set, w którym Majchrzak z trudem wyrównał na po 2. Wówczas Belg wygrał cztery gemy z rzędu, by po dwóch godzinach i 25 minutach zwyciężyć ostatecznie 3:6, 7:6(0), 6:2. O miejsce w półfinale powalczy on w czwartek z Argentyńczykiem Facundo Arguello (ATP 351).
Za występ w Sewilli Majchrzak otrzyma osiem punktów do rankingu ATP, co nie pozwoli mu poprawić życiówki. Teraz poleci do Rumunii, gdzie w miejscowości Kluż-Napoka odbędzie się mecz Pucharu Davisa.
LVI Copa Sevilla, Sewilla (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 64 tys. euro
środa, 5 września
II runda gry pojedynczej:
Kimmer Coppejans (Belgia, Q) - Kamil Majchrzak (Polska) 3:6, 7:6(0), 6:2
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek zdradził, jak został przyjęty w reprezentacji. "Mogę się wiele nauczyć"