Najwyżej rozstawiony w China Open 2018 Juan Martin del Potro spędził w piątek na korcie zaledwie 62 minuty. Argentyńczyk posłał 26 kończących uderzeń i miał tylko dziewięć niewymuszonych błędów. Jego rywal, Filip Krajinović, zanotował 12 wygrywających zagrań i 16 pomyłek. Serb pięciokrotnie stracił serwis i przegrał ostatecznie bardzo wyraźnie 3:6, 0:6.
Teraz przed del Potro pojedynek z dobrym znajomym, Fabio Fogninim. Włoch zaskoczył Argentyńczyk w finale tegorocznej imprezy w Los Cabos, gdzie pozbawił "Palito" szansy zdobycia meksykańskiego dubletu. W piątek tenisista z San Remo pokonał Węgra Martona Fucsovicsa 6:4, 6:4. Dzięki temu poprawił bilans sezonu na 43-19. Tylu zwycięstw w głównym cyklu nie miał wcześniej w żadnym roku.
Brytyjczyk Kyle Edmund wykorzystał szansę na półfinał i wygrał z Dusanem Lajoviciem 6:3, 7:6(4). Brytyjczyk zagra w tej fazie zawodów głównego cyklu po raz trzeci w obecnym sezonie, bowiem wcześniej osiągnął 1/2 finału Australian Open i turnieju w Casablance. W tej ostatniej imprezie zagrał nawet o tytuł, lecz przegrał z Pablo Andujarem. Pokonany przez niego w piątek Lajović uda się teraz do Szanghaju, gdzie już w sobotę powalczy w eliminacjach z Hubertem Hurkaczem.
Edmund spotka się w sobotę z Nikołozem Basilaszwilim. Gruzin nie dał w piątek żadnych szans Malekowi Jaziriemu, który w II rundzie wyeliminował Alexandra Zvereva. Tunezyjczyka stać było tylko na zabranie czterech gemów, dlatego przegrał gładko 2:6, 2:6. Tenisista z Tbilisi powalczy tym samym o drugi finał w 2018 roku. Z pierwszego tytułu Gruzin cieszył się kilka miesięcy temu w Hamburgu.
China Open, Pekin (Chiny)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 3,401 mln dolarów
piątek, 5 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Juan Martin del Potro (Argentyna, 1) - Filip Krajinović (Serbia) 6:3, 6:0
Fabio Fognini (Włochy, 4) - Marton Fucsovics (Węgry) 6:4, 6:4
Kyle Edmund (Wielka Brytania, 5) - Dusan Lajović (Serbia, Q) 6:3, 7:6(4)
Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) - Malek Jaziri (Tunezja) 6:2, 6:2
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Mój cel to powrót do czołowej "30" światowego tenisa