ATP Szanghaj: Hubert Hurkacz bez pierwszej wygranej w turniejach Masters. Hyeon Chung lepszy od Polaka

Getty Images / Kevin Lee / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Kevin Lee / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz nie został pierwszym od 38 miesięcy Polakiem, który wygrał mecz w głównej drabince zawodów ATP World Tour Masters 1000. We wtorek Polak przegrał w I rundzie turnieju w Szanghaju z półfinalistą Australian Open 2018, Hyeonem Chungiem.

Po udanych eliminacjach Hubert Hurkacz trafił na Hyeona Chunga, który jest daleki od formy prezentowanej na kortach Australian Open. Koreańczyk przegrał pierwsze pojedynki w Chengdu i Tokio, dlatego mogło się wydawać, że Polak może pokusić się o korzystny rezultat we wtorkowym pojedynku z pochodzącym z Suwon 22-latkiem.

Hurkacz zaczął dosyć nerwowo. W pierwszym gemie popełnił cztery błędy i łatwo stracił serwis. Ale tak samo prezentował się Chung, który wyrzucał sporo piłek. Było widać, że 26. tenisista świata potrzebuje czasu, aby złapać właściwy dla siebie rytm. Gdy po kapitalnym returnie wrocławianin wyszedł na 3:1, zdawał się rozkręcać. Jednak strata serwisu pobudziła Koreańczyka do lepszej gry. Lepiej sobie radził on w wymianach i był w stanie wykorzystywać swoje szanse. Pierwszego seta rozstrzygnęło przełamanie w dziewiątym gemie. Potem Azjata pewnie wygrał podanie i partię otwarcia 6:4.

Ale druga odsłona należała do naszego reprezentanta. Hurkacz poprawił serwis i poruszanie się po korcie. Teraz to do niego należała inicjatywa, tylko pozostało czekać na poprawę skuteczności. W czwartym gemie Polak nie zdobył przełamania, ponieważ zagrał zbyt pasywnie. Dopiero po zmianie stron dopiął swego, gdy do dobrej postawy dorzucił parę świetnych returnów. Chung nie wytrzymał naporu rywala. Stracił serwis w szóstym i ósmym gemie, przez co przegrał drugiego seta 2:6.

Koreańczyk szybko jednak zapomniał o wydarzeniach z poprzedniej odsłony. Trzeci seta zaczął od błyskawicznego przełamania i od tego momentu kontrolował wydarzenia na korcie. Hurkacz nie radził sobie w wymianach, popełniał sporo błędów, a jego rywal nie zamierzał się zatrzymywać. Przełamanie w piątym gemie pozbawiło Polaka woli walki. Po kolejnej zmianie stron tenisista z Azji wypracował piłkę meczową, którą wykorzystał po błędzie naszego zawodnika. Chung zwyciężył ostatecznie 6:4, 2:6, 6:1.

Za występ w Shanghai Rolex Masters 2018 Hurkacz otrzyma 35 punktów, co pozwoli mu poprawić zajmowaną obecnie 93. pozycję. Polak potrzebuje punktów, aby dostać się do mediolańskich Finałów Next Gen ATP, dlatego teraz zagra w dużych zawodach rangi ATP Challenger Tour o puli nagród 150 tys. dolarów w chińskim Ningbo. Z kolei Chung awansował do II rundy turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Szanghaju, w której w środę spotka się z Włochem Marco Cecchinato.

Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 7,086 mln dolarów
wtorek, 9 października

I runda gry pojedynczej:

Hyeon Chung (Korea Południowa) - Hubert Hurkacz (Polska, Q) 6:4, 2:6, 6:1

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Panfil: Po tym sezonie zobaczę czy stać mnie na to, żeby grać dalej w tenisa. Nie chciałbym kończyć kariery

Komentarze (6)
avatar
stanzuk
9.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niby wszystko gra poprawnie, ale bez polotu i błysku. Ot taki solidny drwal ( nie mylić z krnąbrnym drwalem ) i nic więcej. Do potencjału i talentu Janowicza ( inna sprawa że niewykorzystanego Czytaj całość
don paddington
9.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jerzyk dałby radę -;)... gdyby chciał, oczywiście. 
avatar
explosive
9.10.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
szkoda po 2 secie wyglądało że może wygrać. Doświadczenie, brak wiary we własne siły - bo jednak ten trzeci set - trochę nie udał się.