Katarzyna Piter (WTA 293) i Arantxa Rus (WTA 112) długo musiały czekać, aby wyjść na kort centralny w Luksemburgu. Wszystko to efekt kilku zaciętych meczów oraz tego, że ich starcie zaplanowano jako dziewiąte, ostatnie. Polka i Holenderka do walki przystąpiły kilka minut po godz. 23. Poznanianka przegrała 1:6, 3:6.
W drugim secie Piter z 0:4 zbliżyła się na 3:4, ale straciła dwa kolejne gemy. W trwającym 72 minuty spotkaniu Rus obroniła dwa z trzech break pointów, a sama wykorzystała pięć z ośmiu szans na przełamanie. Holenderka zdobyła 59 z 96 rozegranych punktów (61 proc.).
Piter wróciła do miejsca wspomnień. W 2013 roku, jako kwalifikantka, doszła w Luksemburgu do ćwierćfinału. Po drodze wyeliminowała m.in. Kirsten Flipkens, ówczesną 20. rakietę globu. W walce o półfinał uległ Annice Beck po niesamowitej ponad trzygodzinnej batalii. Polka w drugiej partii podniosła się z 2:5 po obronie piłki meczowej, a w trzeciej partii sama miała meczbola. Ostatecznie poznanianka przegrała 3:6, 7:6(3), 6:7(5).
Piter, była 95. rakieta globu, po raz czwarty w tym roku wzięła udział w eliminacjach do głównego cyklu. Przeszła je w Strasburgu. Nie powiodło się jej w Den Bosch i Gstaad.
BGL BNP Paribas Luxembourg Open, Luksemburg (Luksemburg)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 13 października
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Arantxa Rus (Holandia, 6) - Katarzyna Piter (Polska) 6:1, 6:3