ATP Sztokholm: John Isner gra tylko tie breaki. Pierwszy od trzech lat półfinał Ernestsa Gulbisa

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: John Isner
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: John Isner

Najwyżej rozstawiony John Isner po trzech tie breakach pokonał Tennysa Sandgrena w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP World Tour 250 w Sztokholmie. W półfinale Amerykanin zmierzy się z Ernestsem Gulbisem.

John Isner w tegorocznej edycji turnieju ATP w Sztokholmie rywalizuje tylko na pełnym dystansie gemów i setów. W piątek rozegrał drugi mecz, drugi trzysetowy, drugi złożony z samych dodatkowych rozgrywek w partiach i drugi zwycięski. W ćwierćfinale Amerykanin pokonał 7:6(8), 6:7(5), 7:6(2) rodaka, Tennysa Sandgrena, w decydującej odsłonie odrabiając stratę przełamania. Pojedynek trwał dwie godziny i 49 minut, a dobiegł końca kwadrans po północy lokalnego czasu.

Dzięki temu zwycięstwu Isner (w piątek 19 asów, 73 proc. wygranych punktów po trafionym pierwszym podaniu i jedno przełamanie) zwiększył swoje szanse na występ w Finałach ATP World Tour. W rankingu ATP Race wyprzedził bowiem Keia Nishikoriego i awansował na dziewiątą pozycję. W kończącym sezon turnieju w Londynie zagra wprawdzie ośmiu najlepszych tenisistów 2018 roku, ale bardzo niepewny jest start kontuzjowanego Juana Martina del Potro, aktualnie w klasyfikacji rocznej notowanego na trzecim miejscu.

Kolejnym rywalem Amerykanina będzie Ernests Gulbis. Łotysz pokonał 4:6, 6:3, 6:4 innego tenisistę z USA, Jacka Socka, turniejową "czwórkę". Dla Gulbisa to pierwszy awans do 1/2 finału imprezy rangi ATP World Tour od października 2015 roku, gdy doszedł do półfinału w Wiedniu. Został też pierwszym od czterech lat kwalifikantem w półfinale Intrum Stockholm Open.

Kolejne cenne punkty zdobył także walczący o kwalifikację do kończącego sezon Masters Fabio Fognini. Włoch w ćwierćfinale wyeliminował Hyeona Chunga, który poddał mecz w drugim secie z powodu kontuzji prawej stopy. W rankingu ATP Race Fognini aktualnie zajmuje 12. lokatę. Jeśli wygra cały turniej, awansuje o jedną pozycję.

Teraz na drodze tenisisty z San Remo stanie Stefanos Tsitsipas. Rozstawiony z numerem trzecim Grek pokonał 6:3, 7:6(4) Philippa Kohlschreibera. - Pokazałem charakter i każde uderzenie wykonywałem z pasją. Kiedy w drugim secie zostałem przełamany, mocniej się skoncentrowałem. Dążyłem do przedłużania wymian i wywierałem na nim presję, by to on kończył akcje - ocenił 20-latek z Aten.

Intrum Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 612,7 tys. euro
piątek, 19 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

John Isner (USA, 1) - Tennys Sandgren (USA) 7:6(8), 6:7(5), 7:6(2)
Fabio Fognini (Włochy, 2) - Hyeon Chung (Korea Południowa, 6/WC) 7:5, 2:1 i krecz
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:3, 7:6(4)
Ernests Gulbis (Łotwa, Q) - Jack Sock (USA, 4) 4:6, 6:3, 6:4

ZOBACZ WIDEO Mariusz Wach wręczył prezent Arturowi Szpilce przed walką w Gliwicach

Komentarze (0)