Przez ostatnie 1,5 roku Andy Murray zmagał się z poważnymi kłopotami zdrowotnymi. Z powodu kontuzji biodra Szkot pauzował od lipca 2017 roku do czerwca 2018. Po powrocie rozegrał zaledwie sześć turniejów i pod koniec września zakończył zmagania w minionym sezonie. W efekcie w rankingu ATP spadł na 240. miejsce.
Celem Murraya, niegdyś lidera klasyfikacji singlistów, na nowe rozgrywki jest próba odbudowy dawnej pozycji w ścisłej światowej czołówce. Tenisista z Dunblane zdecydował się na występ w Brisbane, choć przed startem imprezy przyznał, że wciąż czuje ból biodra. Mimo to, we wtorek wyszedł na kort, by w meczu I rundy zmierzyć się z Jamesem Duckworthem.
Od początku spotkania łatwo można było odnieść wrażenie, że Murray jest bardzo daleki od swojej optymalnej formy. Grał pasywnie, do niektórych zagrań nie dobiegał, a podczas poruszania się kulał i na jego twarzy widoczny był grymas bólu. Jednak odniósł zwycięstwo, bo w decydujących momentach przypominał, jak genialne potrafi kontrować, był skuteczniejszy od swojego rywala i popełniał mniej błędów. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 6:3, 6:4 dla reprezentanta Wielkiej Brytanii.
- Myślę, że mam się dobrze - powiedział Murray, dla którego to pierwsza wygrana od 27 września, gdy w Shenzhen ograł Davida Goffina. - Na początku meczu byłem trochę zdenerwowany, popełniłem kilka błędów z linii końcowej, ale myślę, że było całkiem w porządku, jak na pierwszy pojedynek po tak długiej przerwie. Jestem zadowolony, że wróciłem na kort i mogę rywalizować. Znów chce cieszyć się grą. To jest dla mnie kluczowe - dodał.
Brytyjczyk (we wtorek sześć asów, jedna strata serwisu, trzy przełamania, 15 zagrań kończących i 21 niewymuszonych błędów) w II rundzie zagra z rozstawionym z numerem czwartym Daniłem Miedwiediewem.
Z kolei oznaczony "dwójką" Kei Nishikori na inaugurację zmierzy się z Denisem Kudlą. Amerykanin w trzech setach pokonał swojego młodszego rodaka, Taylora Fritza. W Nowy Rok z wygranej cieszył się też Jeremy Chardy, który ograł Jana-Lennarda Struffa.
Brisbane International, Brisbane (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 527,8 tys. dolarów
wtorek, 1 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Denis Kudla (USA) - Taylor Fritz (USA) 7:6(5), 6:7(2), 6:4
Jeremy Chardy (Francja) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 4:6, 6:3, 6:4
Andy Murray (Wielka Brytania, PR) - James Duckworth (Australia, WC) 6:3, 6:4
wolne losy: Rafael Nadal (Hiszpania, 1); Kei Nishikori (Japonia, 2); Kyle Edmund (Wielka Brytania, 3); Danił Miedwiediew (Rosja, 4)
ZOBACZ WIDEO Ronaldo ratuje Juventus i wyprzedza Piątka! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kto awansuje do ćwierćfinału turnieju ATP w Brisbane? 
