Zagranie, które zachwyciło tenisowy świat, miało miejsce w siódmym gemie pierwszego seta czwartkowego spotkania II rundy eliminacji Australian Open. Po niezbyt udanym returnie Daniela Evansa jego przeciwnik, Jurij Rodionov, miał "wystawkę" do skończenia. Wydawało się to formalnością.
Austriak uderzył przez środek kortu, a Brytyjczyk ruszył w swoją prawą stronę, lecz zdołał jeszcze zostawić rakietę i instynktownie odegrać zza pleców. Co więcej, nie tylko odbił piłkę, ale i trafił w pole gry, kompletnie zaskakując Rodionova.
Dan Evans has hit the shot of the year!! HOW?! #AusOpen pic.twitter.com/aziuXIIIDA
— Eurosport UK (@Eurosport_UK) 10 stycznia 2019
Evans ostatecznie wygrał cały mecz 6:4, 3:6, 7:5 i awansował do finałowej rundy kwalifikacji do głównej drabinki Australian Open 2019. Kolejnym rywalem Brytyjczyka będzie Paolo Lorenzi.
Australian Open to dla 28-latka z Birmingham najlepszy turniej wielkoszlemowy. W 2017 roku doszedł w nim do 1/8 finału.
ZOBACZ WIDEO Rok 2018 w skokach: najlepszy sezon Stefana Huli. "Rozczarowanie i... wielki sukces"