6 
Po zwycięstwie nad Rogerem Federerem i Roberto Bautistą zdolny ateńczyk liczył na korzystny rezultat w pojedynku z Rafaelem Nadalem. Tymczasem utytułowany Hiszpan pokazał młodemu przeciwnikowi miejsce w szeregu. - Nie mam nawet pomysłu, co mogę z tego meczu wyciągnąć. Zdobyłem tylko sześć gemów i czuję się bardzo dziwnie. Jestem zadowolony z całego turnieju, ale z drugiej strony jestem też zawiedziony. Mogłem zagrać lepiej. Tak właśnie to czuję - powiedział Stefanos Tsitsipas.
Grek przegrał z Nadalem 2:6, 4:6, 0:6 i na półfinale zakończył występ w Australian Open 2019. - Nie pozwolił mi złapać rytmu. Gra w inny sposób niż reszta zawodników. Posiada talent, jakiego nikt nie ma. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. On sprawia, że grasz źle. To z pewnością nie jest sposób, w jaki chciałem zakończyć występ w turnieju - wyznał 20-latek.
- Zastanawiam się, jak Federer mógł go tyle razy pokonać, prezentując styl gry zbliżony do mojego. Staram się to zrozumieć. Nie chcę przegrać z Rafą 10-krotnie - dodał tenisista z Aten, która ma teraz z Nadalem bilans 0-3.
Mimo bolesnej porażki Tsitsipas szuka pozytywów w tym, co zaprezentował podczas całego Australian Open 2019. - Staram się zrozumieć, co poszło nie tak. Ten turniej w pewnym sensie zmienił moje życie i nadał mojej karierze inny wymiar. Jestem szczęśliwy z odniesionych w tym tygodniu zwycięstw, szczególnie przeciwko Rogerowi - stwierdził.
Tsitsipas na pewno awansuje w poniedziałek na najwyższą pozycję w karierze. W zależności od tego, czy po tytuł w Melbourne sięgnie Francuz Lucas Pouille, będzie 12. lub 13. tenisistą świata.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch wybuchł śmiechem. Rozbawiły go własne lapsusy językowe [1/4]
Czy Stefanos Tsitsipas osiągnie jeszcze w 2019 roku wielkoszlemowy półfinał? 
