Rafael Nadal ma nadzieję na tytuł w Australian Open. "Będę oczekiwał jednego z tych wyjątkowych dni"

Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Rafael Nadal

- Nie mogę narzekać, bo wiele rzeczy robię dobrze i na tym się skupiam, a teraz będę oczekiwał jednego z tych wyjątkowych dni - mówił Rafael Nadal po awansie do finału wielkoszlemowego Australian Open 2019.

W tym artykule dowiesz się o:

W półfinale Australian Open 2019 Rafael Nadal pokonał 6:2, 6:4, 6:0 Stefanosa Tsitsipasa. - Zagrałem solidnie. Byłem agresywny i skutecznie serwowałem. Myślę, że mój bekhend był lepszy niż w poprzednich meczach. To jest dla mnie ważne, bo forhend od początku turnieju działa dobrze, a bekhend się poprawia. To był dla mnie lepszy wieczór niż poprzednie, więc muszę być bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki zagrałem - mówił na konferencji prasowej.

Mimo wysokiego zwycięstwa, Hiszpan mocno docenił postawę swojego rywala. - Zagrał dobrze. W ogóle rozegrał świetny turniej. To był dla niego pierwszy wielkoszlemowy półfinał. Jest młody i ma wszystko, by zostać wielkim mistrzem. Nie ma powodów, by się smucić, choć to normalne, że zaraz po takim meczu nie możesz być szczęśliwy.

Majorkanin od początku turnieju gra bardzo agresywnie i świetnie serwuje. - Przez całą karierę muszę dostosowywać swoją grę do czasu i do mojego wieku. To nic nowego, że jestem agresywny. Moim problemem jest to, że większość sukcesów odnoszę na kortach ziemnych, dlatego ludzie myślą, że nie gram agresywnie. Oczywiście, nie wykonuję akcji serwis-wolej ani z każdej piłki nie posyłam zagrań kończących, ale każdym uderzeniem staram się wyrządzić szkodę rywalowi.

Dla Nadala to 25. w karierze wielkoszlemowy finał, w tym piąty w Australian Open. Z dotychczasowych 17. tytułów w Wielkim Szlemie, w Melbourne zdobył jeden, w 2009 roku. - Nie mogę narzekać, bo wiele rzeczy robię dobrze i na tym się skupiam, a teraz będę oczekiwał jednego z tych wyjątkowych dni - stwierdził.

W niedzielnym finale Nadal zagra z lepszym z pary Novak Djoković - Lucas Pouille. Serb i Francuz zmierzą się w piątek, więc Hiszpan będzie miał o jeden dzień odpoczynku więcej. - Biorąc pod uwagę czas, jaki spędziłem na korcie, nie obchodzi mnie to. Jeśli grasz taki półfinał, jak zagrałem w 2017 roku przeciw Dimitrowowi, to lepiej mieć dwa dni wolnego. Ale teraz grałem mniej niż przez dwie godziny, dlatego nie ma problemu z tym czy mam jeden, czy dwa dni na odpoczynek - powiedział Rafa.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch: Takiego ładnego 80-latka jak ja nigdzie nie znajdziecie [cały odcinek]

Komentarze (18)
avatar
Eleonor_
26.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa po tytuł Australian Open 2019! Vamos ;)) 
SferaDysona_
25.01.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Nadzieje może sobie mieć,ale tylko do meczu z Djokovicem.Grał z kelnerami,to wydaje się,że jest ,w formie.Chciałbym,żeby serb mocno go przeciągnął po korcie,w kilku wymianach,ciekawe,czy wtedy Czytaj całość
avatar
Lorenzo Emiliano
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Chyba jednaka trochę nadinterpretacja Panie Redaktorze. Oczywiście na pewno Nadal ma nadzieję na tytuł, ale też nie wynika to wprost z wywiadu. Jeden z tych wyjątkowych dni to równie dobrze mog Czytaj całość
avatar
Aagassii
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
sekup
24.01.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Głośno myślę i zaiste moje zdolności myślowe nie są w stanie przeniknąć przyczyny porażki Tsitsipasa, jeśli nie uwzględnię czynnika pozaludzkiego. Tak, pozaludzki czynnik bez wątpienia odgrywa Czytaj całość