Alexander Zverev miał być największą gwiazdą 46. edycji ABN AMRO World Tennis Tournament, ale ostatecznie nie wystąpi w hali Rotterdam Ahoy. - Alexander narzekał na uraz kostki już przed Australian Open i problem ten powrócił podczas Pucharu Davisa. Z tego powodu nie może grać w naszym turnieju - powiedział Richard Krajicek.
Zverev nie jest jedynym tenisistą, który zrezygnował ze startu w holenderskiej imprezie. Wcześniej wycofali się Brytyjczyk Kyle Edmund, Bułgar Grigor Dimitrow i Francuz Richard Gasquet. W ich miejsca wskoczyli Francuz Jeremy Chardy, Słowak Martin Klizan, Australijczyk Matthew Ebden i Bośniak Damir Dzumhur.
Dyrektor zawodów ogłosił również we wtorek, że dziką kartę do głównej drabinki otrzymał Czech Tomas Berdych, który triumfował w Rotterdamie w 2014 roku. - Z powodu kontuzji pleców Tomas był na jakiś czas wyłączony z gry, ale gdy tylko powrócił, to natychmiast pokazał klasę. Osiągnął finał w Dosze i IV rundę Australian Open. Dobrze jest widzieć byłego mistrza z powrotem w Rotterdamie - wyznał Krajicek.
Zobacz także: Hubert Hurkacz bez wygranej w Montpellier
Przypomnijmy, że w dwustopniowych eliminacjach do ABN AMRO World Tennis Tournament wystąpi Hubert Hurkacz. Do tego w turnieju debla mają po raz pierwszy w tym roku zagrać razem Łukasz Kubot i Marcelo Melo.
ZOBACZ WIDEO Brzęczek zachwycony formą Polaków. "Trzeba to przełożyć na reprezentację"