Challenger Saint Brieuc: Kamil Majchrzak zwycięski na korcie Marka Gicquela. Powalczy o ćwierćfinał

Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak wygrał pierwszy mecz w halowym turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych we francuskim Saint Brieuc. W czwartek polski tenisista będzie miał okazję powalczyć o ćwierćfinał.

W 2018 roku Kamil Majchrzak (ATP 154) po raz pierwszy zawitał do Saint Brieuc i na początek musiał uznać wyższość Ricardasa Berankisa. Litwin sięgnął wówczas po tytuł we francuskiej imprezie. Teraz powrócił, aby bronić mistrzostwa i jest najwyżej rozstawionym graczem w stawce.

Majchrzak zmierzył się we wtorek z Baptiste'em Crepatte'em (ATP 352) na korcie im. Marka Gicquela, byłego reprezentanta Trójkolorowych. Francuz dostał się do głównej drabinki dzięki wysokiej pozycji w rankingu ITF, w którym zajmuje siódme miejsce. To efekt sześciu tytułów zdobytych w 2018 roku w futuresach. Dzięki temu może grać w challengerach i korzysta ze swoich szans. Parę tygodni temu był w półfinale takiej imprezy w chińskim Shenzhen.

23-latek z Piotrkowa Trybunalskiego uważnie rozpoczął wtorkowe spotkanie. Bardzo pewnie wygrywał swoje gemy serwisowe i cierpliwie czekał na słabszy moment rywala. Polak zaatakował przy stanie 4:3, po czym pewnie wygrał seta. W drugiej partii szybko uzyskał przełamanie, lecz Crepatte wyrównał na po 2. W 10. gemie Majchrzak obronił trzy piłki setowe, po czym doszło do rozgrywki tiebreakowej. W niej zdołał zwieńczyć pojedynek przy drugiej okazji.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piątek przedstawicielem nowego pokolenia? "Nie ma kompleksów ale zna swoje miejsce w szeregu"

Po 75 minutach nasz reprezentant wygrał ostatecznie 6:3, 7:6(6). W tym czasie posłał dziewięć asów i zdobył 73 ze 133 rozegranych punktów. Francuz zanotował 11 asów i jeden podwójny błąd. Mimo tego dwukrotnie dał się przełamać i odpowiedział tylko jednym breakiem.

Rywala w pojedynku o ćwierćfinał halowych zawodów w Saint Brieuc Majchrzak pozna dopiero w środę, gdy zmierzą się ze sobą oznaczony "10" Estończyk Jürgen Zopp (ATP 159) i Duńczyk Mikael Torpegaard (ATP 244). Na razie piotrkowianin zdobył we Francji siedem punktów i jest bardzo bliski debiutu w Top 150 rankingu ATP.

W środę na kort wyjdzie inny Polak, Szymon Walków, który wspólnie z Ukraińcem Serhijem Stachowskim zagra debla. Ich przeciwnikami będą Francuz Jonathan Eysseric i Chorwat Antonio Sancić.

Open Harmonie Mutuelle, Saint Brieuc (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 46,6 tys. euro
wtorek, 26 marca

II runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska, 8) - Baptiste Crepatte (Francja) 6:3, 7:6(6)

Zobacz także:
Świetna pierwsza część sezonu Huberta Hurkacza
Agnieszka Radwańska i Karolina Woźniacka nagrały piosenkę

Komentarze (1)
avatar
explosive
27.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czas na wygranie turnieju Kamil. Tu jest okazja. Dużo lepszych nie będzie.