20-krotny mistrz wielkoszlemowy Roger Federer i czołowy golfista świata Adam Scott rozmawiali o panujących trendach w modzie z redaktorami "Women's Wear Daily". Szwajcar został zapytany o styl, jaki można zaobserwować na kortach i przyznał, że niektóre stroje tenisowe wyglądają okropnie.
- Producenci posunęli się za daleko w złym kierunku. Chcą, aby to wyglądało na nowoczesną koszulkę tenisową, która jednak jest całkowicie błędna pod względem wzorów. Jakby przejechała po niej ciężarówka. Wykorzystują niekonwencjonalną grafikę, która nie pasuje do tak historycznego sportu jak tenis - powiedział tenisista z Bazylei.
Federer podpisał w lipcu 2018 roku 10-letni kontrakt z firmą Uniqlo. Od początku mówił o tym, że chce rozwijać współpracę z japońskim producentem na różnych obszarach. - Lubię pracować nad szczegółami. Ale ile razy można przerobić polo czy koszulkę? Czasem trzeba być bardzo kreatywnym. Na to mogę mieć duży wpływ i staram się jak najbardziej inspirować - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"
Dobrą wiadomością dla Federera jest to, że odzyska prawa do logo RF. Marka ta rozwinęła się podczas współpracy Szwajcara z firmą odzieżową Nike, która postanowiła, że z końcem marca nie będzie już produkować strojów z inicjałami utytułowanego tenisisty. Teraz triumfator 101 turniejów głównego cyklu będzie mógł umieszczać swoje logo na strojach Uniqlo.
Zobacz także:
Tenisiści z "Wielkiej Trójki" inspiracją Denisa Shapovalova
Zmiany w formacie rozgrywania meczów podczas igrzysk olimpijskich
Czy Roger Federer wygra w 2019 roku turniej wielkoszlemowy? 
