ATP Barcelona: Nadal wymęczył zwycięstwo i spotka się z Ferrerem. Wycofał się Fognini

Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal po trzysetowym pojedynku pokonał Leonardo Mayera i w III rundzie turnieju ATP World Tour 500 w Barcelonie spotka się z Davidem Ferrerem. Do rywalizacji nie przystąpił mistrz z Monte Carlo, Fabio Fognini.

Korty ziemne to domena Rafaela Nadala, ale w tym roku nie pokazał on jeszcze pełni swoich umiejętności. W Monte Carlo odpadł niespodziewanie w półfinale. W Barcelonie rozpoczął występ od pokonania Leonardo Mayera, ale potrzebował ku temu trzech setów. Hiszpan rozegrał słaby mecz, w którym skończył 20 piłek i miał 36 niewymuszonych błędów. Jego argentyński przeciwnik miał 25 wygrywających uderzeń i 41 pomyłek.

Mimo takiej postawy Nadal miał szansę wygrać spotkanie w dwóch partiach. W pierwszym secie podawał po zwycięstwo przy stanie 5:3, ale dał się przełamać. Potem nie wykorzystał jednej piłki setowej w 10. gemie oraz dwóch okazji w tie breaku. W rozgrywce tej Mayer zachował zimną krew i to on objął prowadzenie. 17-krotny mistrz wielkoszlemowy odpowiedział jednak już na początku drugiej odsłony, zdobywając przełamanie. Z kolei w trzecim secie tenisista z Majorki wygrał od stanu 1:2 pięć gemów z rzędu i tym samym pokonał Argentyńczyka 6:7(7), 6:4, 6:2.

Nadal awansował do III rundy turnieju w Barcelonie, w której w czwartek zmierzy się z kończącym karierę Davidem Ferrerem. Walencjanin pożegna się z fanami w Madrycie, ale w katalońskiej stolicy prezentuje dobry tenis. W środowym spotkaniu pewnie zwyciężył Lucasa Pouille'a 6:3, 6:1. Zadanie miał ułatwione, ponieważ od półfinału Australian Open 2019 Francuz nie wygrał żadnego meczu. Brak rytmu było widać w Barcelonie, gdzie Pouille miał dziewięć kończących uderzeń i aż 40 pomyłek. Solidny Ferrer skończył 12 piłek i zanotował 17 niewymuszonych błędów.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"

Szybko z katalońską mączką pożegnał się Fabio Fognini. Triumfator zeszłotygodniowych zawodów w Monte Carlo miał się w II rundzie spotkać z Nicolą Kuhnem, ale zgodnie z przewidywaniami zdecydował się wycofać. Miejsce Włocha zajął "szczęśliwy przegrany" z eliminacji Hiszpan Roberto Carballes, który wykorzystał szansę i pokonał rodaka 6:7(4), 6:4, 6:2.

Bez powodzenia startował w Barcelonie rozstawiony z "szóstką" Karen Chaczanow. Rosjanin pokonał w środę 6:2, 7:6(4) Argentyńczyk Guido Pella. Pierwszy mecz wygrał za to Danił Miedwiediew, odprawiając po trzysetowym boju Hiszpana Alberta Ramosa. Na jego drodze do ćwierćfinału stanie w czwartek Amerykanin Mackenzie McDonald, który łatwo zwyciężył Francuza Gillesa Simona. Rewelacyjny Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime odprawił na inaugurację Tunezyjczyka Maleka Jaziriego i w nagrodę spotka się z dobrze czującym się w Katalonii Japończykiem Keiem Nishikorim.

Barcelona Open Banc Sabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,609 mln euro
środa, 24 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Leonardo Mayer (Argentyna) 6:7(7), 6:4, 6:2
David Ferrer (Hiszpania, WC) - Lucas Pouille (Francja, 15) 6:3, 6:1
Guido Pella (Argentyna) - Karen Chaczanow (Rosja, 6) 6:2, 7:6(4)
Roberto Carballes (Hiszpania, LL) - Nicola Kuhn (Hiszpania, WC) 6:7(4), 6:4, 6:2
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 16) - Malek Jaziri (Tunezja) 6:3, 7:6(7)
Danił Miedwiediew (Rosja, 7) - Albert Ramos (Hiszpania, Q) 6:3, 2:6, 6:1
Mackenzie McDonald (USA) - Gilles Simon (Francja, 11) 6:3, 6:2

Zobacz także:
Stambuł: Carla Suarez za burtą
Simona Halep wycofała się z turnieju w Stuttgarcie

Źródło artykułu: