WTA Madryt: Kvitova rozpoczęła walkę o obronę tytułu. Bertens pewnym krokiem w II rundzie

Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Petra Kvitova
Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Petra Kvitova

Petra Kvitova pokonała Sofię Kenin w I rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Madrycie. Kiki Bertens łatwo poradziła sobie z Kateriną Siniakovą.

Petra Kvitova (WTA 2) miała mocne wejście na korty ziemne. Pod koniec kwietnia zdobyła tytuł w Stuttgarcie. W sobotę rozpoczęła występ w Madrycie, gdzie jako jedyna triumfowała trzy razy (2011, 2015, 2018). Wiceliderka rankingu pokonała 6:1, 6:4 Sofię Kenin (WTA 37). W ciągu 77 minut Kvitova zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 27 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła trzy z czterech break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z dziewięciu szans. Kolejną jej rywalką będzie Barbora Strycova lub Kristina Mladenović.

Kiki Bertens (WTA 7) wygrała 6:3, 6:2 z Kateriną Siniakova (WTA 44). W trwającym 66 minut meczu Czeszka popełniła pięć podwójnych błędów i zdobyła tylko pięć z 23 punktów przy swoim drugim podaniu. Holenderka zaserwowała cztery asy i wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. Bertens to jedna z najgroźniejszych tenisistek na kortach ziemnych. W Madrycie osiągnęła ćwierćfinał w 2017 i finał w 2018 roku. W Rolandzie Garrosie 2016 zanotowała najlepszy wielkoszlemowy rezultat (półfinał). W II rundzie zmierzy się z Jeleną Ostapenko, którą trzy lata temu pokonała w Wimbledonie.

Zobacz także - Rabat: Maria Sakkari złamała opór Johanny Konty. Pierwszy triumf Greczynki

Alaksandra Sasnowicz (WTA 34) zwyciężyła 0:6, 6:3, 6:2 Anett Kontaveit (WTA 15). Białorusinka podniosła się po pierwszym secie, w którym zgarnęła zaledwie dziewięć punktów. W trwającym 93 minuty meczu wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Było to drugie spotkanie tych tenisistek w Madrycie. W ubiegłym sezonie w trzech setach wygrała Estonka. Bilans ich wszystkich konfrontacji to 5-4 dla Sasnowicz. W II rundzie przeciwniczką Białorusinki będzie Elise Mertens lub Anna Karolina Schmiedlova.

ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 108: Marek Szkolnikowski: W TVP Sport chcemy pokazać widzom wszystko, co najważniejsze [cały odcinek]

Caroline Garcia (WTA 22) pokonała 7:5, 6:2 Su-Wei Hsieh (WTA 24). W pierwszym secie Francuzka prowadziła 3:1 i 40-15, ale mogła go przegrać. Tajwanka wyszła na 5:4 i miała do dyspozycji serwis, ale straciła trzy gemy z rzędu. W drugiej partii tenisistka z Lyonu uzyskała dwa przełamania, na 4:2 i 6:2. W ciągu 89 minut posłała pięć asów, zdobyła 31 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu i uzyskała pięć przełamań. O III rundę Garcia zagra z Madison Keys lub Sorana Cirstea.

Czytaj także - Praga: Jil Teichmann wygrała maraton w chłodzie i deszczu. Pierwszy tytuł Szwajcarki

Julia Putincewa (WTA 41) wygrała 6:4, 6:3 z Iriną-Camelią Begu (WTA 96). W pierwszym secie Kazaszka wróciła z 1:3. W drugiej partii od 3:0 straciła trzy gemy, ale szybko pozbawiła rywalkę złudzeń. W ciągu 96 minut wykorzystała pięć z sześciu break pointów. Kolejną rywalką Putincewej będzie Elina Switolina lub Pauline Parmentier.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA Premier Mandatory, kort ziemny, pula nagród 7,021 mln euro
sobota, 4 maja

I runda gry pojedynczej:

Petra Kvitova (Czechy, 2) - Sofia Kenin (USA) 6:1, 6:4
Kiki Bertens (Holandia, 7) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 6:2
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Anett Kontaveit (Estonia, 14) 0:6, 6:3, 6:2
Caroline Garcia (Francja) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) 7:5, 6:2
Julia Putincewa (Kazachstan) - Irina-Camelia Begu (Rumunia, WC) 6:4, 6:3

Komentarze (9)
agi12
5.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zwycięstwo Sasnovich to dla mnie duża niespodzianka, szczególnie, że Kontaveit ostatnio była w bardzo dobrej formie, a Białorusinka wręcz przeciwnie. W pozostałych meczach raczej bez niespodzia Czytaj całość