WTA krytykuje organizatorów Rolanda Garrosa. "To niesprawiedliwe i niewłaściwe"
Władze kobiecego tenisa wyraziły swoje niezadowolenie z organizacji piątkowych półfinałów singla pań na kortach Rolanda Garrosa. Działaczy w Paryżu skrytykował prezes zarządu WTA, Steve Simon.
Już parę godzin po ogłoszeniu planu gier na piątek oświadczenie w sprawie organizacji meczów pań wydał Steve Simon. - Nie ulega wątpliwości, że z powodu warunków pogodowych zaplanowanie meczów było wyzwaniem i WTA rozumie działania organizatorów Rolanda Garrosa. Jesteśmy jednak bardzo zawiedzeni, że oba półfinały kobiet zostały zaplanowane na bocznych kortach. To niesprawiedliwe i niewłaściwe. Cztery panie zagrały bardzo dobrze i zasłużyły na to, aby wystąpić na największej arenie. Jesteśmy przekonani, że możliwe były inne rozwiązania, które zadowoliłyby fanów i graczy - powiedział prezes zarządu WTA.
Jak dowiedział się "New York Times", szef kobiecego tenisa apelował, aby chociaż jeden półfinał pań odbył się na korcie Philippe'a Chatriera, przed starciem Rafaela Nadala z Rogerem Federerem, które zaplanowano na godz. 12:50. Ze względu na prognozowane opady deszczu i możliwość wydłużenia gier organizatorzy paryskiego turnieju nie wzięli jednak tego pod uwagę.
Zobacz także:
Marketa Vondrousova w finale. Johanna Konta nie wytrzymała napięcia
Ashleigh Barty wyszarpała zwycięstwo nad Amandą Anisimovą
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)