Niewielu spodziewało się, że powrót Andy'ego Murraya po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją biodra będzie tak udany. Były lider rankingu ATP wystartował w deblu z Feliciano Lopezem. Hiszpan walczył w Londynie w obu konkurencjach, dlatego miał prawo odczuwać zmęczenie. W sobotę rozegrał w sumie trzy mecze: półfinał singla oraz ćwierćfinał i półfinał debla.
Lopez zapisał się w niedzielę w historii londyńskiego turnieju. Został pierwszym tenisistą od 1997 roku (Mark Philippoussis), który sięgnął po tytuł w singlu i deblu. Ze względu na niską praktykę meczową Murraya, to na jego barkach spoczęła walka przy siatce i na returnie. "Feli" i Andy spisali się znakomicie. W niedzielnym spotkaniu pokonali amerykańsko-brytyjską parę Rajeev Ram i Joe Salisbury 7:6(6), 5:7, 10-5.
Przy piłce meczowej publiczność zamarła. Mistrzowie zdobyli punkt przy serwisie Murraya, który cieszył się niesamowicie. Na trybunach była obecna jego mama Judy oraz przyjaciele. Kibice nagrodzili brawami Brytyjczyka i jego hiszpańskiego partnera. - Moje biodro ma się dobrze. Nie czuję bólu - powiedział po meczu. - Na początku tygodnia byłem bardzo zrelaksowany, ale z czasem stałem się trochę nerwowy - przyznał pochodzący z Dunblane trzykrotny mistrz wielkoszlemowy.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Tytuł w deblu na trawnikach Queen's Clubu jest dopiero początkiem drogi Murraya do powrotu do rywalizacji. W kolejnym tygodniu powalczy w grze podwójnej w Eastbourne, gdzie jego partnerem będzie Brazylijczyk Marcelo Melo. Już w I rundzie ich przeciwnikami będą najwyżej rozstawieni Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah. Potem Brytyjczyk zagra w Wimbledonie debla i miksta. Powrót do singla będzie możliwy najprawdopodobniej po US Open 2019.
Fever-Tree Championships, Londyn (Wielka Brytania)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 2,081 mln euro
niedziela, 23 czerwca
finał gry podwójnej:
Feliciano Lopez (Hiszpania) / Andy Murray (Wielka Brytania) - Rajeev Ram (USA) / Joe Salisbury (Wielka Brytania) 7:6(6), 5:7, 10-5
Zobacz także:
Londyn: Feliciano Lopez wygrał finał weteranów z Gillesem Simonem
Halle: dwucyfrówka Rogera Federera