W czterech meczach w drodze do ćwierćfinału Wimbledonu 2019 Sam Querrey tylko jeden raz został przełamany. W środę, w pojedynku 1/4 finału, oddał podanie aż sześciokrotnie i to w głównej mierze zaważyło na jego porażce 5:7, 2:6, 2:6 z Rafaelem Nadalem.
- On agresywnie returnuje. Wywiera na ciebie dodatkową presję, bo też posyła świetne minięcia - mówił Amerykanin, cytowany przez portal puntodebreak, o tym, dlaczego w środę serwis nie był jego tak skuteczną bronią, jak w poprzednich spotkaniach
- Na pewno wymusił na mnie więcej błędów, niż chciałem popełnić - analizował. - Kilka razy także świetnie mnie minął. Kombinacja tych wszystkich rzeczy czyni go trudniejszym do pokonania od pozostałych.
Amerykanin ocenił, że Nadal może sięgnąć po triumf w tegorocznej edycji The Championships. - Zdecydowanie uważam, że on może wygrać cały turniej. Jest świeży i czuje się dobrze.
ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje